Liga Konferencji: Arkadiusz Milik chwalony we Francji. Polak wyrównał rekord Papina

Arkadiusz Milik zdobył dwie bramki w czwartkowym meczu 1/8 finału piłkarskiej Ligi Konferencji UEFA z FC Basel. Napastnik Olympique Marsylia zebrał pozytywne recenzje za swój występ we francuskich mediach.

2022-03-11, 10:30

Napastnik reprezentacji Polski błyszczy skutecznością w europejskich rozgrywkach. Jesienią Arkadiusz Milik zdobywał bramki w Lidze Europy, a w ostatnich tygodniach trafia do siatki rywali w Lidze Konferencji. Najpierw zdobył dwa gole w meczu z Karabachem Agdam, a w czwartek dwukrotnie pokonał bramkarza FC Basel.

Polak wyrównał wynik słynnego napastnika Olympique Marsylia Jeana-Pierre'a Papina, który w sezonie 1988/1989 trafiał w pięciu kolejnych meczach europejskich pucharów. Łącznie Milik ma w dorobku cztery bramki w Lidze Europy i cztery kolejne w Lidze Konferencji.

"Recydywista" współpracował z Payetem

W meczu z Basel polski napastnik popisał się efektownym wykonaniem rzutu karnego, uderzając w stylu słynnego Antonina Panenki. Milik zmarnował też kilka sytuacji strzeleckich, jednak i tak francuskie media są nim zachwycone.

"Recydywista" - napisało "L'Equipe", mając na myśli drugi z rzędu mecz Ligi Konferencji, w którym Milik dwukrotnie trafił do siatki.

REKLAMA

Według "Le Figaro", mecz z ekipą z Bazylei może sugerować, że polski napastnik znalazł w końcu wspólny język z kapitanem OM Dmitri Payetem. Dotąd współpraca obu piłkarzy nie wyglądała najlepiej, przez co trener Jorge Sampaoli często wystawiał jednego z nich, kosztem drugiego.

"Zawodnicy wydają się być w końcu skoordynowani w swoich ruchach, wymienili trzy podania przed strzałem Polaka w pierwszej połowie. Czy to wystarczy, żeby marzyć o owocnej współpracy?" - pytali dziennikarze gazety. Zwrócono też uwagę, że obaj zawodnicy serdecznie się wyściskali, gdy Payet schodził z boiska.

Co zrobi Sampaoli?

Większość francuskich mediów oceniła występ Polaka na 7 lub 7,5 w 10-stopniowej skali. Portal maxifoot.fr wybrał nawet Milika na najlepszego zawodnika meczu z FC Basel. "Świetna wydajność Milika. Już na początku meczu nabrał pewności siebie, strzelając "panenką" rzut karny" - przypomniano.

REKLAMA

Świetne recenzje w gazetach to jedno. Inną sprawą pozostaje fakt, jak na skuteczność Milika zareaguje Jorge Sampaoli. Od dłuższego czasu wiadomo, że argentyński szkoleniowiec niezbyt dobrze dogaduje się ze swoim napastnikiem...

Czytaj także:

/empe