Nick Candy jednym z faworytów do przejęcia Chelsea. Na Stamford Bridge chce dokonać rewolucji
Grupa pod przewodnictwem dewelopera Nicka Candy'ego wyrosła do roli faworyta w kontekście przejęcia londyńskiej Chelsea. Jego Blue Football Consortium połączyło siły z koreańskim konsorcjum i zwiększyło ofertę, która pierwotnie wynosiła 2 miliardy funtów.
2022-03-22, 12:40
Kluczowe wsparcie Koreańczyków
Nick Candy zwiększył ofertę ofertę kupna Chelsea po dodaniu kolejnego dużego międzynarodowego konsorcjum z Korei Południowej do swojego Blue Football Consortium.
Pierwotnie Candy złożył ofertę w wysokości ponad 2 miliardów funtów do The Raine Group, które zajmuje się procesem sprzedaży klubu ze Stamford Bridge. Jak się okazuje, aktualna oferta została znacznie zwiększona. Wszystko dzięki wsparciu dużej koreańska instytucja finansowa, która połączyła siły z grupą brytyjskiego biznesmena.
Dowód na dodatkowe fundusze miał zostać wysłany do The Raine Group. Uważa się, że oferta Candy'ego jest wysoko oceniana jako jedna z niewielu preferowanych ofert, które znalazły się na krótkiej liście pożądanych nabywców. Oficjalnie grupa Raine ma się spotkać, aby sporządzić oficjalną wersję powyższej listy.
REKLAMA
Decyzja w tej sprawie spodziewana jest na początku przyszłego tygodnia, a proces sprzedaży klubu prawdopodobnie potrwa co najmniej kolejny miesiąc, co oznacza, że nowy właściciel Chelsea przejmie stery na Stamford Bridge pod koniec kwietnia lub na początku maja.
Wizja klubu dla kibiców
Candy ujawnił również w poniedziałek, że nawiązał kontakt z platformą technologiczną PrimaryBid. Biznesmen rozważa wprowadzenie modelu, dzięki któremu kibice oraz pracownicy mogliby nabyć akcje klubu.
„Pozostaje to jedyna w swoim rodzaju okazja, aby oddać piłkę nożną fanom i umieścić ją w centrum działań i strategii Chelsea Football Club. Jesteśmy zaangażowani w zachowanie niesamowitego dziedzictwa klubu i do promowania zaangażowania społeczności, a my możemy zapewnić stabilność finansową, aby zapewnić przyszły rozwój klubu na arenie światowej” - powiedział biznesmen, cytowany przez Sky Sports.
Roman Abramowicz wystawił londyński klub na sprzedaż 2 marca z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę. Kilka dni później miliarder został poddany sankcjom przez rząd Wielkiej Brytanii. Wszystko przez związki z Władmirem Putinem.
REKLAMA
Złożenie wiążącej oferty zakupu potwierdziły cztery konsorcja, które od kilku dni media wskazywały jako faworytów. Są to amerykańska rodzina Ricketts, właściciele zespołu baseballowego Chicago Cubs, wraz założycielem i głównym udziałowcem funduszu hedgingowego Citadel, Kennethem Griffinem; były prezes British Airways Martin Broughton wraz ze słynnym przed laty biegaczem średniodystansowym, a obecnie szefem światowej federacji lekkiej atletyki Sebastianem Coe; brytyjski potentat na rynku nieruchomości Nick Candy; oraz wspólnie szwajcarski miliarder Hansjorg Wyss i Amerykanin Todd Boehly, współwłaściciel innego zespołu baseballowego, Los Angeles Dodgers.
- Premier League: kto kupi Chelsea? Wpłynęły cztery oferty
- Roman Abramowicz - pupilek Kremla. Od korupcji i oszustw po sukcesy z Chelsea
- Leroy Merlin wciąż jest sponsorem reprezentacji Polski. Presja na PZPN narasta
JK
REKLAMA