Polska - Szwecja. Kwiatkowski starł się z trenerem Szwedów. Rzecznik PZPN pragnie wyrównania rachunków

2022-03-29, 12:27

Polska - Szwecja. Kwiatkowski starł się z trenerem Szwedów. Rzecznik PZPN pragnie wyrównania rachunków
Podczas meczu na Euro doszło do spięcia między Kwiatkowskim a trenerem Szwedów. Foto: PAP/Zbigniew Meissner

Jakub Kwiatkowski nie najlepiej wspomina starcie Polski ze Szwecją na mistrzostwach Europy. Wtedy też doszło do spięcia między rzecznikiem PZPN a trenerem Janne Andersonem. - Najważniejsze, żebyśmy na boisku wyrównali rachunki za Sankt Petersburg - przyznał Kwiatkowski.

  • We wtorek na Stadionie Śląskim Polacy zmierzą się ze Szwedami w finale baraży o awans na tegoroczny mundial
  • Drużyna "Trzech Koron" pokonała Biało-Czerwonych 3:2 w meczu podczas mistrzostw Europy
  • Wtedy też doszło do incydentu z rzecznikiem PZPN Jakubem Kwiatkowskim w roli głównej

Na transmisję meczu Polska - Szwecja (godzina 20.45) rozpraszamy do Polskiego Radia. 

W radiowej Jedynce mecz z Chorzowie będą relacjonować nasi sprawozdawcy - Andrzej Janisz i Filip Jastrzębski.

Zmagania Biało-Czerwonych z Trójkowego studia będą z kolei relacjonować obecni na stadionie w Chorzowie Adam Malecki i Jakub Niziński

Relacja z meczu także na stronach portalu PolskieRadio24.pl

Przed kluczowym starciem nie brakuje odniesień do poprzedniego spotkania obu drużyn, czyli wygranego przez Szwedów 3:2 meczu Euro 2020. "Aftonbladet" przypomina o scysji, do jakiej doszło podczas spotkania między trenerem "Trzech Koron" Janne Andersonnem, a rzecznikiem PZPN Jakubem Kwiatkowskim. Kiedy Polak, chcąc oszczędzić nieubłaganie uciekający czas w końcówce, próbował złapać i odrzucić autową piłkę, Szwed "założył mu siatkę", odkopując futbolówkę, co wywołało wściekłość polskiego rzecznika, który dodatkowo w komiczny sposób się poślizgnął. 

Po meczu emocje nie opuściły Kwiatkowskiego. "No dobra. Nie dobrałem butów. Wpadłem w poślizg. Ale walczyłem do końca, aby Szwedzi nie kradli sekund. Żółta to przyjemność w tej sytuacji" - napisał na Twitterze, załączając nagranie z zajścia.

"To była końcówka meczu. Śmiesznie wyszło, ale z Kubą jesteśmy dobrymi znajomymi. Żartowaliśmy po meczu, podaliśmy sobie ręce. Ale to dobrze, że na wtorek szykuje lepsze obuwie" - cytuje trenera "Aftonbladet".

- Najważniejsze, żebyśmy na boisku wyrównali rachunki za Sankt Petersburg. Myślę, że to będzie największy rewanż - oznajmił przed meczem w Chorzowie Kwiatkowski.

Czytaj także:

Polecane

Wróć do strony głównej