Liga Mistrzów siatkarzy: dwa sety wystarczyły. ZAKSA znów w finale

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po wygraniu dwóch pierwszych setów w rewanżowym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów siatkarzy z Jastrzębskim Węglem zapewniła sobie udział w finale - mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:2. Wcześniej w Jastrzębiu Zdroju Azoty zwyciężyły 3:0.

2022-04-07, 21:30

Liga Mistrzów siatkarzy: dwa sety wystarczyły. ZAKSA znów w finale

Kędzierzynianie prawo gry w decydującym spotkaniu LM zapewnili już sobie po tym jak wygrali drugiego seta. 

Siatkarze Grupy Azoty bardzo skoncentrowani przystąpili do czwartkowego pojedynku. W inauguracyjnej odsłonie świetnie zagrywali. Aż osiem punktów zdobyli bezpośrednio z „podania”. Szczególnie dobrzy w tym elemencie gry byli Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka.

Na początku drugiego seta wydawało się, że komplet widzów w Hali Azoty zobaczy zaciętą walkę. Szybko jednak uwidoczniła się przewaga zespołu z woj. opolskiego, która i tę odsłonę pewnie wygrała.

Przy wyniku 2:0 trener Grupy Azoty Gheorge Cretu wymienił wszystkich graczy (łącznie z libero). Rezerwowi zawodnicy przegrali dwa sety, ale zdołali wygrać tie-breaka.

Ekipa z Kędzierzyna-Koźla triumfowała rok temu w rozgrywkach LM. Do półfinału bieżącej edycji awansowała bez gry, bowiem jej rywal ćwierćfinałowy - Dynamo Moskwa - został relegowany przez Europejską Federację Siatkówki (CEV) w związku z agresją Rosji na Ukrainę.

Kto rywalem Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w finale?

Siatkarze Itas Trentino będą rywalem Grupy Azoty Kędzierzyn-Koźle w finale Ligi Mistrzów. Zespół z Trydentu w rewanżowym meczu półfinałowym we własnej hali przegrał z Sir Sicoma Monini Perugia 2:3, ale zwyciężył w złotym secie 17:15.

Tym samym w wielkim finale, który 22 maja rozegrany zostanie w Lublanie, dojdzie do powtórki sprzed roku. Wówczas kędzierzynianie pokonali Włochów 3:1 i po raz pierwszy w historii triumfowali w Lidze Mistrzów. Itas w tych rozgrywkach zwyciężał trzykrotnie (2009, 2010, 2011).

Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle - Jastrzębski Węgiel 3:2 (25:15, 25:21, 24:26, 21:25, 15:11).


Grupa Azoty Kędzierzyn-Koźle: David Smith, Łukasz Kaczmarek, Kamil Semeniuk, Norbert Huber, Marcin Janusz, Aleksander Śliwka – Erik Shoji (libero) - Wojciech Żaliński, Krzysztof Rejno, Adrian Staszewski, Bartłomiej Kluth, Tomasz Kalembka, Michał Kozłowski, Korneliusz Banach (libero).

Jastrzębski Węgiel: Łukasz Wiśniewski, Jan Hadrava, Rafał Szymura, Jakub Macyra, Benjamin Toniutti, Tomasz Fornal – Jakub Popiwczak (libero) - Wojciech Szwed, Stephen Boyer, Eemi Tervaportti, Bartosz Cedzyński, Szymon Biniek (libero).

REKLAMA

Posłuchaj

Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, a przed laty zawodnik ZAKSY, Sebastian Świderski jest dumny z tego, że zespól z Opolszczyzny wystąpi w finale najważniejszych rozgrywek pucharowych w tej dyscyplinie (IAR0 0:29
+
Dodaj do playlisty

 

Posłuchaj

Rozgrywający ZAKSY Marcin Janusz przyznaje, że w chwili, gdy jego drużyna wywalczyła awans, towarzyszyły mu ogromne emocje (IAR) 0:26
+
Dodaj do playlisty

REKLAMA

Posłuchaj

W zespole Jastrzębskiego Węgla trudne chwile przeżywał Rafał Szymura. Kędzierzynianie od początku mocno serwowali przede wszystkim na niego (IAR) 0:34
+
Dodaj do playlisty

  

Czytaj także:

kp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej