NBA: Nikola Jokić z wyjątkowym wyczynem. Serb przeszedł do historii

27-letni serbski środkowy nie gra tak widowiskowo, jak inne gwiazdy NBA, ale pod względem efektywności po prostu nie ma sobie równych. W poprzednim sezonie został wybrany najbardziej wartościowym zawodnikiem (MVP), a w obecnym znów ma duże szanse na tę nagrodę.

- W kwestii wyboru MVP tego sezonu Nikola jest po prostu bezkonkurencyjny. Nie twierdzę, że nie ma innych wielkich zawodników, ale jego dokonania są po prostu niesamowite. W poprzednim sezonie był świetny, a w tym jest jeszcze lepszy - komplementował podopiecznego trener Mike Malone.

- Próbowaliśmy go zatrzymać na wiele sposób, ale nie bez powodu jest MVP. Praktycznie nie da się go upilnować. Jest w stanie cię skrzywdzić w strefie podkoszowej, z dystansu, a w dodatku potrafi rozgrywać - przyznał szkoleniowiec Grizzlies Taylor Jenkins.

Dla Jokiciaa mecz zaczął się ciężko. Już w pierwszej minucie został przypadkowo uderzony łokciem w czoło i obficie krwawił. Dwukrotnie musiał wracać na ławkę rezerwowych, aby sztab medyczny zatamował krwawienie. Spotkanie dokończył z czerwoną opaską wokół głowy. Trafił 16 z 24 rzutów z gry, Oprócz 35 punktów i 16 zbiórek zanotował także sześć asyst, cztery przechwyty i blok.

Jokić zgodził się, że w tym sezonie zrobił kolejny postęp, ale o swoich szansach na kolejny tytuł MVP nie chciał mówić.

- W tej lidze jest jeszcze ze 20 innych wielkich zawodników. Jeśli to co robię na parkiecie wystarczy do jej zdobycia to świetnie. Innego wpływu na bycie MVP nie mam - powiedział.

Nuggets z bilansem 48 zwycięstw i 33 porażek plasują się na szóstym miejscu w tabeli Konferencji Zachodniej. Grizzlies (55-25) są na drugim miejscu. Sezon zasadniczy 2021/22 zakończy się w niedzielę.

Wyniki czwartkowych meczów koszykarskiej ligi NBA:

Charlotte Hornets - Orlando Magic 128:101
Denver Nuggets - Memphis Grizzlies 122:109
Golden State Warriors - Los Angeles Lakers 128:112
Milwaukee Bucks - Boston Celtics 127:121
Minnesota Timberwolves - San Antonio Spurs 127:121
New Orleans Pelicans - Portland Trail Blazers 127:94
Toronto Raptors - Philadelphia 76ers 119:114

Tabele:
Eastern Conference
Atlantic Division
Z P proc.
1.x-Boston Celtics 50 31 .617
2.x-Philadelphia 76ers 49 31 .613
3.x-Toronto Raptors 47 33 .588
4. Brooklyn Nets 42 38 .525
5. New York Knicks 35 45 .438
Central Division
1.y-Milwaukee Bucks 50 30 .625
2.x-Chicago Bulls 45 35 .563
3. Cleveland Cavaliers 43 37 .538
4. Indiana Pacers 25 55 .313
5. Detroit Pistons 23 57 .288
Southeast Division
1.z-Miami Heat 52 28 .650
2. Atlanta Hawks 42 38 .525
3. Charlotte Hornets 41 39 .513
4. Washington Wizards 35 45 .438
5. Orlando Magic 21 60 .259
Western Conference
Pacific Division
1.z-Phoenix Suns 63 17 .788
2.x-Golden State Warriors 51 29 .638
3. Los Angeles Clippers 40 40 .500
4. Los Angeles Lakers 31 49 .388
5. Sacramento Kings 29 51 .363
Southwest Division
1.y-Memphis Grizzlies 55 25 .688
2.x-Dallas Mavericks 50 30 .625
3. New Orleans Pelicans 36 44 .450
4. San Antonio Spurs 34 46 .425
5. Houston Rockets 20 60 .250
Northwest Division
1.x-Utah Jazz 48 32 .600
2.x-Denver Nuggets 48 33 .593
3. Minnesota Timberwolves 46 35 .568
4. Portland Trail Blazers 27 53 .338
5. Oklahoma City Thunder 24 56 .300

x - zapewniony udział w play off
y - zapewnione pierwsze miejsce w dywizji
z - zapewnione pierwsze miejsce w konferencji