Paryż-Roubaix: Dylan van Baarle najszybszy w "Piekle Północy"
Holenderski kolarz Dylan van Baarle z drużyny Ineos Grenadiers wygrał 119. edycję najtrudniejszego z klasyków - Paryż-Roubaix. Na mecie finiszował z bezpieczną przewagą, wyprzedzając o blisko dwie minuty pierwszą niewielką grupkę. Polaków nie było w czołówce.
2022-04-17, 18:52
- Wyścig ukończyło pięciu polskich kolarzy, jednak najlepszy z nich - Stanisław Aniołkowski został sklasyfikowany na 46. pozycji
- Dylan van Baarle uznał, że wygrana w "Piekle Północy" to największy sukces w jego karierze
- Holendra gonił m.in. Yves Lampaert, jednak Belg przewrócił się w wyniku przypadkowego kontaktu ze stojącym na trasie kibicem
Drugie miejsce zajął Belg Wout van Aert (Jumbo-Visma), a trzecie - Szwajcar Stefan Kueng (Groupama-FDJ). Najlepszy z polskich kolarzy, Stanisław Aniołkowski (Bingoal Pauwels) zajął 46. miejsce ze stratą ponad 12 minut.
Wygrana van Baarle. Kibic przeszkodził Lampaertowi
29-letni Holender zaatakował z czołówki 19 km przed metą między brukowanymi odcinkami Camphin i Carrefour de l'Arbre. Sprzyjało mu szczęście, bo gdy miał tylko 20 sekund przewagi, ścigający go, razem ze Słoweńcem Matejem Mohoriciem, Belg Yves Lampaert przewrócił się wskutek przypadkowego kontaktu z kibicem.
Mocno zmotywowany van Baarle powiększał dystans i na torze kolarskim w Roubaix mógł spokojnie odbyć rundę honorową. Na mecie wpadł w ramiona Sir Dave'a Brailsforda, dyrektora sportowego Ineos Grenadiers. Brytyjska ekipa po raz pierwszy świętowała zwycięstwo w tym klasyku.
- To mój największy sukces w karierze. Dwa tygodnie temu byłem drugi w Dookoła Flandrii, ale nie da się tego porównać z triumfem w Roubaix - powiedział van Baarle, ubiegłoroczny wicemistrz świata w wyścigu ze startu wspólnego.
REKLAMA
Michał Kwiatkowski w roli pomocnika, Ineos rządzi w klasykach
Swój wkład w zwycięstwo Holendra miał Michał Kwiatkowski oraz pozostali "Grenadierzy", którzy do ofensywy przystąpili... 210 km przed metą, daleko przed pierwszymi odcinkami bruku. Razem z ekipą Quick-Step podzielili peleton, zmuszając do długiego pościgu innych faworytów wyścigu - Belga Wouta van Aerta i Holendra Mathieu van der Poela.
- Chcieliśmy sprawić, by wyścig był bardzo trudny dla naszych konkurentów. Ja czułem się świetnie - podkreślił van Baarle, który do tej pory częściej niż funkcję lidera ekipy Ineos pełnił role pomocnicze. - Udała nam się kampania klasyków - cieszył się Holender.
W ciągu ośmiu dni kolarze Ineos Grenadiers wygrali trzy jednodniowe wyścigi, bo wcześniej na najwyższym stopniu podium stanęli Michał Kwiatkowski (Amstel Gold Race) i Amerykanin Magnus Sheffield (Strzała Brabancka).
REKLAMA
Wyniki 119. edycji Paryż-Roubaix (257,2 km):
1. Dylan van Baarle (Holandia/Ineos Grenadiers) - 5:37.00
2. Wout van Aert (Belgia/Jumbo-Visma) strata 1.47
3. Stefan Kueng (Szwajcaria/Groupama-FDJ)
4. Tom Devriendt (Belgia/Intermarche-Wanty-Gobert)
5. Matej Mohoric (Słowenia/Bahrain Victorious) ten sam czas
6. Adrien Petit (Francja/Intermarche-Wanty-Gobert) 2.27
7. Jasper Stuyven (Belgia/Trek-Segafredo)
8. Laurent Pichon (Francja/Arkea-Samsic) ten sam czas
9. Mathieu van der Poel (Holandia/Alpecin-Fenix) 2.34
10. Yves Lampaert (Belgia/Quick-Step Alpha Vinyl) 2.59
...
46. Stanisław Aniołkowski (Polska/Bingoal Pauwels) 12.35
77. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers) 15.34
87. Maciej Bodnar (Polska/TotalEnergies) 17.27
96. Łukasz Wiśniowski (Polska/EF Education-EasyPost) 24.44
107. Szymon Sajnok (Polska/Cofidis) 26.44
/empe
REKLAMA