Liga Mistrzów: Liverpool storpedował "Żółtą Łódź Podwodną". "Wszystko jest pod kontrolą"

2022-04-28, 08:35

 Liga Mistrzów: Liverpool storpedował "Żółtą Łódź Podwodną". "Wszystko jest pod kontrolą"
"Wszystko jest pod kontrolą" - tak można podsumować ton komentarzy w Anglii po pierwszym meczu półfinału piłkarskiej Ligi Mistrzów między Liverpoolem i Villarrealem . Foto: EPA/PETER POWELL

"Wszystko jest pod kontrolą" - tak można podsumować ton komentarzy w Anglii po pierwszym meczu półfinału piłkarskiej Ligi Mistrzów między Liverpoolem i Villarrealem. The Reds wygrali 2:0 - mimo twardej obrony ze strony Hiszpanów.

Liverpool - Villarreal. Juergen Klopp: nie będziemy bronić wyniku

Liverpool zdecydowanie lepiej prezentował się od drużyny Villarreal i pewnie pokonał gości 2:0 po samobójczym trafieniu Pervis Estupinan oraz golu Sadio Mane.

Gospodarze od pierwszego gwizdka polskiego arbitra Szymona Marciniaka narzucili swoje warunki i zepchnęli do defensywy ekipę hiszpańską, która na taki scenariusz była przygotowana, bo właśnie szczelna obrona i umiejętność wyprowadzenia skutecznych kontrataków to jej znak firmowy i taktyka, dzięki której w fazie pucharowej wyeliminowała już Juventus Turyn i Bayern Monachium. 

Po raz pierwszy pod bramką Geronimo Rullego groźnie zrobiło się w 12. minucie, kiedy po zagraniu Egipcjanina Mohameda Salaha dogodnej okazji nie wykorzystał Senegalczyk Sadio Mane. W tym fragmencie bardzo aktywny był także Kolumbijczyk Luis Diaz.

Przewaga drużyny trenera Juergena Kloppa rosła, a pod bramką gości coraz częściej robiło się gorąco. W 42. minucie Thiago Alcantara trafił w słupek, golem "pachniało" coraz bardziej, ale do przerwy "Żółta Łódź Podwodna" nie pozwoliła się zatopić.

Przełom nastąpił na początku drugiej połowy. W 53. minucie po dośrodkowaniu Jordana Hendersona nieszczęśliwie próbował interweniować ekwadorski obrońca gości Pervis Estupinan i skierował piłkę do własnej bramki. Dwie minuty później już było 2:0. Salah znowu wypatrzył Mane, a tym razem Senegalczyk nie zmarnował okazji. 

Polscy sędziowie pod wodzą Szymona Marciniaka (zebrali bardzo dobre oceny) upewnili się jeszcze, czy strzelec gola nie był na spalonym, ale po analizie VAR zdecydowali się go uznać.

Dyspozycją podopiecznych Juergena Kloppa zachwycają się angielskie media. 

"Żółta Łódź Podwodna wreszcie storpedowana" - cieszy się Daily Mail. "Hiszpanie przyjechali by przeszkadzać, ale Liverpool zachował spokój" - dodaje "Guardian".

"Ekipa Juergena Klopp jest już jedną nogą w finale" - pewnie podkreślają dziennikarze Daily Mail.

Sky Sports z kolei zwrócił uwagę na statystykę strzałów Hiszpanów, a właściwie strzału, bo był jeden i to w dodatku niecelny.


Posłuchaj

"Wszystko jest pod kontrolą" - tak można podsumować ton komentarzy w Anglii po pierwszym meczu półfinału piłkarskiej Ligi Mistrzów między Liverpoolem i Villarrealem. The Reds wygrali 2:0 - mimo twardej obrony ze strony Hiszpanów. - relacja Adama Dąbrowskiego (IAR) 0:28
+
Dodaj do playlisty

 


Z kolei w studio telewizyjnym Rio Ferdinand i Michael Owen, w przeszłości dwaj świetni piłkarze i byli reprezentanci Anglii ocenili: 

- Są niesamowici, zarówno z piłką jak i bez niej. To najlepszy Liverpool, jaki kiedykolwiek widziałem. Mają swój cel i do niego dążą [LM to jedno z czterech trofeów, po tym jak zdobyli Puchar Ligi Angielskiej - Carabao Cup]. Jeżeli uda im się to osiągnąć, będą nieśmiertelni w tym kraju - zaznaczył. 

"

Rio Ferdinand To najlepszy Liverpool, jaki kiedykolwiek widziałem

W podobnym tonie wypowiedział się Owen. - Najlepsza ekipa w czerwonych koszulkach, jaką kiedykolwiek wiedziałem - dodał. 

Przed zbytną pewnością siebie ostrzega jednak trener Juergen Klopp: „Niebezpieczny wynik. Walka jeszcze się nie skończyła" - twierdzi Klopp. 

Liverpool w pełni zdominował zespół Villarreal, co pokazują statystyki z meczu na Anfield Road - ponad 73 proc. posiadania piłki na korzyść gospodarzy, 19 strzałów na bramkę przy... jednym trafieniu gości. 

Liga Mistrzów - kto zagra w finale na Stade de France? 

W pierwszym półfinale Ligi Mistrzów Manchester City pokonał u siebie Real Madryt 4:3. Pierwsze półfinały LM zaplanowano na 26-27 kwietnia. Rewanże odbędą się w dniach 3-4 maja. 

Finał Ligi Mistrzów ma zostać rozegrany 28 maja na Stade de France w Saint-Denis. Tytułu broniła londyńska Chelsea, która została wyeliminowana przez Real. 


Czytaj także:

red/Goal.com/BT Sport

Polecane

Wróć do strony głównej