Roland Garros: Iga Świątek może rozbić bank. Pula nagród robi wrażenie

Organizatorzy wielkoszlemowego tenisowego French Open w Paryżu zapowiedzieli, że w tegorocznej edycji nagrody wzrosną o 6,8 proc. względem poziomu sprzed pandemii, czyli z 2019 roku, kiedy po raz ostatni turniej odbył się w normalnych warunkach. Łączna pula wyniesie aż 43,6 miliona euro.

2022-05-05, 11:33

Roland Garros: Iga Świątek może rozbić bank. Pula nagród robi wrażenie
Iga Świątek spróbuje wygrać French Open po raz drugi w karierze. Foto: THOMAS KIENZLE/AFP/East News

Francuska Federacja Tenisowa przekazała, że w singlu nagrody będą wyższe o 1,43, a w deblu o 6,1 proc. Największy wzrost, o 66 procent względem 2019 roku i 30 proc. w porównaniu z ostatnią edycją, dotyczyć będzie kwalifikacji.

Odpadnięcie w pierwszej rundzie gry pojedynczej oznaczać będzie premię w wysokości 62 tys. euro. Zwycięzcy otrzymają po 2,2 mln euro. Ubiegłoroczni triumfatorzy - Czeszka Barbora Krejcikova i Serb Novak Djokovic - zarobili po 1,4 mln, o 200 tys. mniej niż Iga Świątek w 2020 roku.

Druga w tym roku lewa Wielkiego Szlema rozpocznie się na ziemnych kortach w Paryżu 22 maja i potrwa do 5 czerwca.

W obecnym sezonie Iga Świątek wygrała już cztery turnieje - w Dosze, Indian Wells, Miami oraz Stuttgarcie. Z powodu przemęczenia wycofała się z rywalizacji w Madrycie, co teoretycznie otworzyło trzem zawodniczkom szansę do jej detronizacji już 16 maja.

Najgroźniejsze rywalki raszynianki szybko jednak odpadły w Madrycie, a to oznacza, że bez względu na wynik w Rzymie, gdzie Świątek będzie bronić wywalczonego rok temu tytułu, Polka jako numer jeden światowego rankingu przystąpi do rozpoczynającego się 22 maja wielkoszlemowego French Open.

Iga Świątek o grze na mączce:

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej