Jacek Góralski przymierzany do egzotycznego transferu. Aris interesuje się także innym Polakiem

Sytuacja obecnego pracodawcy Góralskiego staje się coraz trudniejsza - jego prezes i właściciel został oskarżony o defraudację środków publicznych i trafił do aresztu. Do pozostania w Kazachstanie nie zachęcają również inne wydarzenia, m.in. krwawo stłumione protesty, których pacyfikacja pochłonęła przeszło 200 istnień.

Góralski nie przedłuży wygasającego w czerwcu tego roku kontraktu z Kajratem, co zakomunikował jakiś czas temu w mediach społecznościowych. Chęć zatrudnienia 18-krotnego reprezentanta Polski przejawia ponoć Aris Limassol. - W Arisie jest kasa, finanse, poważny biznesmen. Są ambicje, by zbudować coś większego - twierdzi Tomasz Włodarczyk, który poinformował o zainteresowaniu ze strony Cypryjczyków.

Czwarta obecnie siła cypryjskiej ekstraklasy obserwuje również Karola Struskiego z Jagiellonii Białystok. 21-letni pomocnik rozegrał w tym sezonie 25 meczów w Ekstraklasie, notując po jednym golu i asyście. W przeciwieństwie do Góralskiego, który będzie dostępny za darmo, Struski ma ważny kontrakt, dlatego w grę wchodzi wyłącznie transfer gotówkowy.

Aris doskonale zna polski rynek - na wypożyczeniu w Limassol przebywa bowiem Mariusz Stępiński, a w przeszłości grali tam m.in. Daniel Sikorski oraz Roger Guerreiro.

• UEFA podjęła decyzję. Rosja poza europejską piłką w najbliższym sezonie
• Rosjanie chcą obejść sportowe sankcje. "Jeśli tak myślą, to są w błędzie"
• Rosja reaguje na wykluczenie przez UEFA. Chce "walczyć o ochronę swoich interesów"

bg