Premier League: Erling Haaland to nie koniec wzmocnień. Manchester City zapowiada ofensywę transferową

"Tylko" mistrzostwo w tym sezonie

Manchester City obronił w tym sezonie tytuł mistrza Anglii, wyprzedzając drugi Liverpool o jeden punkt. Losy tytułu rozstrzygnęły się w ostatniej kolejce - zwycięstwo "Obywateli" nad Aston Villą (3:2) pozwoliły im utrzymać pierwszą pozycję w angielskiej ekstraklasie.

Nieco gorzej "Citizens" poradzili sobie w Lidze Mistrzów, w którym odpadli w półfinale z Realem Madryt. "Królewscy" zwyciężyli następnie w finale z "The Reds".

Od kilku lat Pep Guardiola i Jurgen Klopp toczą wyrównaną walkę o zwycięstwo na krajowym podwórku. Nic więc dziwnego, że obie ekipy już teraz poszukują wzmocnień. Do Liverpoolu dołączy Fabio Carvalho z Fulham, natomiast City odpaliło bombę transferową w postaci pozyskania Erlinga Haalanda z Borussii Dortmund. Jak się okazuje, to nie koniec wzmocnień niebieskiej części Manchesteru.

Klub zapowiada ofensywę na rynku transferowym

Khaldoon Khalifa Al Mubarak, prezes zarządu Manchesteru City, potwierdził, że jego klub szykuje ofensywę transferową w letnim okienku.

- Mogę potwierdzić, że pojawi się więcej graczy – powiedział.

Wiele wskazuje na to, że klub będzie szukał wzmocnień w środku pola, bowiem z drużyną pożegnał się już Fernandinho.

- Chcemy wzmocnić zespół w obszarach, które potrzebujemy wzmocnienia. Jak wiecie, co sezon niektórzy zawodnicy odchodzą, a my musimy ciągle odświeżać kadrę. Postaramy się działać tak szybko, jak to możliwe - dodał.

Oprócz Haalanda, latem do City dołączy inny napastnik, Julian Alvarez, który minione pół roku spędził na wypożyczeniu w River Plate.

• Oficjalnie: proces przejęcia Chelsea zakończony. Todd Boehly nowym prezesem klubu
• Robert Lewandowski i... Liverpool? Kluczem może okazać się Sadio Mane
• Liga Mistrzów: kibice Liverpoolu okradani i atakowani. Boris Johnson żąda wyjaśnień

JK