Liga Narodów: Tymoteusz Puchacz przed meczem Belgia - Polska: nie każdy może grać w reprezentacji

Wyszarpane zwycięstwo z Walią

Polska rozpoczęła rozgrywki tegorocznej Ligi Narodów od zwycięstwa nad Walią (2:1) we Wrocławiu. Biało-Czerwoni musieli odrabiać straty po stracie bramki w 52. minucie, a gra niektórych zawodników pozostawiała wiele do życzenia. Jednym z nich był Tymoteusz Puchacz, który, choć ostatecznie zaliczył asystę przy bramce Jakuba Kamińskiego, posyłał wiele niedokładnych dośrodkowań, a jego gra w obronie także bywała "elektryczna".

Na konferencji prasowej przed wyjazdowym spotkaniem z Belgią do słów krytyki odniósł się Czesław Michniewicz, który stanął w obronie swojego podopiecznego.

- Występ Tymka był pozytywny. Nie ustrzegł się kilku błędów, ale łatwość z jaką dochodzi do dośrodkowań zasługuje na wyróżnienie. Ostatecznie zaliczył jedną asystę. Chcemy stworzyć mu dobry klimat. On potrzebuje dobrej aury. Potrzebujemy przekonać się, że to zawodnik, który zapewni nam pewność i spokój na lewej obronie - podkreślił selekcjoner Biało-Czerwonych.

"Nie każdy może grać w reprezentacji"

Na temat meczu z Walią wypowiedział się także sam zainteresowany.

- Jak najbardziej jestem zadowolony z tego meczu, bo wygraliśmy, a ja miałem asystę i mogło ich być więcej. Jestem gotowy na następne spotkania - powiedział Puchacz.

- Internet jest przestrzenią, w której każdy może się wypowiedzieć, ale nie każdy może grać w reprezentacji. Najważniejsze jest dla mnie zdanie osób, dzięki którym mógłbym się rozwijać. To selekcjoner, rodzina i bliscy przyjaciele - zaznaczył.

Posłuchaj

Szansę na występ w najbliższym spotkaniu ma Tymoteusz Puchacz. 23-latek zdradził, jakie wskazówki otrzymał od selekcjonera (PR1) 0:19

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

23-latek, który ostatnie miesiące spędził na wypożyczeniu w tureckim Trabzonsporze, podkreślił, że jego celem jest regularna gra w Unionie, ponieważ dobre występy w Bundeslidze mogą go przybliżyć do mundialu.

- Wiadomo, że mam nadrzędny cel - zagrać w mistrzostwach świata. Największym problemem w Unionie było to, że nie grałem w lidze. Gdyby ode mnie zależało, grałbym wszystko. Ale to już jest za mną - przyznał.

Posłuchaj

W lipcu ubiegłego roku Puchacz przeszedł do Unionu Berlin. Nie mogąc znaleźć miejsca w składzie, zimą odszedł na wypożyczenie do Trabzonsporu, z którym zdobył mistrzostwo Turcji (PR1) 0:32

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Puchacz stwierdził, że rozegrał dobrą rundę w Turcji i wiele wskazuje na to, że otrzyma drugą szansę w klubie z Berlina.

- Turcja wiele mi dała, była okazją do rozwoju, zwłaszcza w defensywie, bo bardziej musiałem się na tym skupiać. Doszły mnie słuchy, że przedstawiciele Unionu byli zadowoleni z tego wypożyczenia, z tego, że poprawiam się defensywnie. Optymizmu dodaje mi też informacja, że Union nie przedłużył kontraktu z innym wahadłowym. To może być dobry znak - powiedział.

Posłuchaj

Wciąż nie wiadomo, czy Puchacz spędzi następny sezon w Unionie Berlin. 11-krotny reprezentant Polski na razie nie zaprząta sobie tym głowy (PR1) 0:19

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Terminarz reprezentacji Polski w Lidze Narodów 2022/2023:

1 czerwca

Wrocław: Polska - Walia 2:1

8 czerwca

Bruksela: Belgia - Polska (20.45)

11 czerwca

Rotterdam: Holandia - Polska (20.45)

14 czerwca

Warszawa: Polska - Belgia (20.45)

22 września
Warszawa: Polska - Holandia (20.45)

25 września
Cardiff: Walia - Polska (20.45)

TABELA:

1. Holandia 3
2. Polska 3
3. Walia 0
4. Belgia  0

• Liga Narodów: Czesław Michniewicz spokojny o mecz z Belgią. "Wszyscy gotowi do treningu"
• MŚ Katar 2022: uczestnicy mundialu strajkują. Mecz reprezentacji Kanady odwołany
• Czesław Michniewicz zabrał głos ws. transferu Roberta Lewandowskiego. "Jest szansa, że odejdzie"

JK