Maciej Rybus piłkarzem Spartaka Moskwa. Zaskakujące zarobki Polaka

Jestem w Rosji, więc od razu rozważyłem tę opcję, nawet nie pomyślałem o odmowie - mówił Maciej Rybus po podpisaniu kontraktu ze Spartakiem Moskwa. Jak ujawnia rosyjski dziennikarz Ivan Karpow Polak będzie zarabiał w ekipie mistrza dwa razy mniej niż w Lokomotiwie. 

2022-06-13, 12:12

Maciej Rybus piłkarzem Spartaka Moskwa. Zaskakujące zarobki Polaka
Rosyjski dziennikarz ujawnił zarobki Macieja Rybusa po przejściu Polaka z Lokomotiwu do Spartaka Moskwa. Foto: FORUM/ARTUR MARCINKOWSKI/FotoNews

»ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«

Maciej Rybus w Spartaku Moskwa. Szczegóły kontraktu Polaka

Z radością ogłaszamy podpisanie kontraktu z polskim lewym obrońcą Maciejem Rybusem na zasadzie wolnego transferu. 32-letni zawodnik dołączy do nas na dwa lata. Witamy, Maciej! - napisano w oficjalnym komunikacie Spartaka Moskwa.

W czerwcu kończy się kontrakt Rybusa z Lokomotiwem, w którym Polak występował od 2017 roku. Rozegrał w nim 136 meczów, strzelił trzy gole i zaliczył 12 asyst. Z moskiewskim klubem wywalczył w 2018 roku mistrzostwo kraju, a w 2019 i 2021 - Puchar Rosji. W przeszłości grał też w Legii Warszawa, Tereku Grozny i Olympique Lyon. W reprezentacji Polski wystąpił dotychczas w 66 meczach (dwie bramki).

Gaża mniejsza niż w Lokomotiwie

Ta Maciej Rybus skomentował swój transfer na oficjalnej stronie Spartaka Moskwa. - Bardzo się cieszę, że podpisałem kontrakt z tak dużym klubem, o wspaniałej historii. Mam pozytywne wrażenia [...] Wszyscy piłkarze, którzy grają w rosyjskiej Premjer-Lidze, chcieliby trafić do Spartaka. Dlatego jestem bardzo szczęśliwy, moja rodzina też. Jestem w Rosji, więc od razu rozważyłem tę opcję, nawet nie pomyślałem o odmowie [...] Moja żona też chciała zostać w Rosji, tu jest wygodnie, nasze dzieci chodzą do przedszkola - stwierdził Polak. 

Według informacji rosyjskiego dziennikarza Ivana Karpowa Rybus będzie zarabiał w Spartaku 500 tys. euro netto za sezon. To o połowę mniej niż mógł liczyć u lokalnego rywala.

REKLAMA

Polak w Lokomotiwie otrzymywał milion euro rocznie. Transakcja nie wiąże się również z żadną prowizją agencyjną. 

33-letni obrońca już od pięciu sezonów występuje na boiskach Premjer-Ligi

Mariusz Piekarski dolał oliwy do ognia. "Są bezpieczni w Rosji"

Burzę wywołały jednak słowa agenta piłkarza Mariusza Piekarskiego, który odniósł się do trudnej decyzji swojego klienta podczas obszernej rozmowy w "Meczyki.pl". - Sytuacja z Rybusem była złożona. Ma dwójkę dzieci i żonę Rosjankę, mieszka tam od 10 lat. Postanowili tam zostać. Pamiętajmy, że jest wojna między Rosją a Ukrainą, więc ludzie są skonfliktowani, ale mimo wszystko oni są bezpieczni w Rosji - mówił w programie na portalu "Meczyki.pl". 

- Gdyby Maciek przyjechał do Polski i posłał dzieci do przedszkola czy szkoły, to nie byłyby to miłe chwile. Dzieci słuchają i przenoszą to na grunt młodzieżowy. Zostaje w Rosji, jego rodzina jest bezpieczna. Nigdy nie wiadomo, co by się wydarzyło - dodał.

REKLAMA

Na Twitterze Mariusz Piekarski także odniósł się do kwestii bezpieczeństwa. - Po 5 latach w Lokomotiv Maciek przenosi się do Spartaka, z którym związał się 2-letnią umową. Mężczyzna w życiu ma przed sobą różne zadania, misje, ale przede wszystkim ma dbać o Rodzinę i jej bezpieczeństwo - czytamy.

Posłuchaj

Kontrakt ze Spartakiem Moskwa podpisał obrońca Maciej Rybus. W związku z inwazją Rosji na Ukrainę ta sprawa poruszyła opinię publiczną. Czy w związku z tym Rybus może nie być brany pod uwagę przy następnych powołaniach do reprezentacji? Odpowiada selekcjoner Czesław Michniewicz (IAR) 0:11
+
Dodaj do playlisty

Maciej Rybus zostaje w Rosji. Polskie media komentują

Wywiad Piekarskiego tylko pogorszył sytuację wokół 66-krotnego reprezentanta Polski. W polskim internecie pojawiło się wiele negatywnych komentarzy na temat Macieja Rybusa, ale również odnośnie jego gry w barwach drużyny narodowej czy pozostaniu w Rosji mimo agresji tego kraju na Ukrainę. 

W kontekście Rybusa wypowiedział się między innymi wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz, który napisał na swoim profilu: "Mam nadzieję, że nie będzie już dla niego miejsca w reprezentacji". 

- Jest mi wstyd, że Maciej Rybus i Mariusz Piekarski grali kiedyś dla Legii Warszawa - pisze jeden z kibiców "Wojskowych". Większość komentarzy sprowadza się do jego gry w reprezentacji Polski i całkowitym wykluczeniu go ze środowiska piłkarskiego w Polsce. "Koniec kariery reprezentacyjnej", "sam się wykluczył z gry w kadrze" - to tylko niektóre cytaty, które pojawiły się po wywiadzie Piekarskiego. 

REKLAMA

"


Od momentu podpisania umowy ze Spartakiem Maciej Rybus nie wypowiedział się publicznie w polskiej przestrzeni medialnej. 

Czytaj także:

/Meczyki.pl/Twitter

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej