Liga Narodów: nie tylko Kiwior podbił serce selekcjonera. Michniewicz zapisał w notesie trzy nazwiska

Reprezentacja Polski meczem z Belgią (0:1) zakończyła czerwcowe zgrupowanie i serię czterech spotkań Ligi Narodów. Bilans Biało-Czerwonych to zwycięstwo, remis i dwie porażki. Trener Czesław Michniewicz wymienił trzech zawodników, którzy przez ostatnie kilkanaście dni zrobili na nim pozytywne wrażenie i wzmocnili swoją pozycję w kadrze.

2022-06-15, 11:42

Liga Narodów: nie tylko Kiwior podbił serce selekcjonera. Michniewicz zapisał w notesie trzy nazwiska
Czesław Michniewicz wyróżnił trzech piłkarzy po czerwcowym zgrupowaniu. Foto: PAP/Leszek Szymański

Reprezentacja Polski przegrała w Warszawie z Belgią 0:1 w swoim czwartym meczu grupy A4 piłkarskiej Ligi Narodów. Biało-Czerwoni nie zdołali się zrewanżować za niedawną porażkę w Brukseli (1:6).

Liga Narodów: nie tylko Kiwior podbił serce selekcjonera. Michniewicz zapisał w notesie trzy nazwiska

W pomeczowym wywiadzie selekcjoner skupił się przede wszystkim na młodych graczach, którzy dopiero rozpoczynają swoją reprezentacyjną karierę. Na Michniewiczu pozytywne wrażenie zrobił Jakub Kiwior - obrońca Spezii, który zadebiutował w meczu z Holandią (2:2) i partnerował Kamilowi Glikowi oraz Mateuszowi Wietesce we wtorkowym starciu przeciwko Belgii.

- Kuba Kiwior - młody, utalentowany, lewa noga, dobry w kontakcie, dobrze się ustawia, dobra technika, na pewno duży pozytyw. Pokazał, że być może w przyszłości zawodnikiem, którego szukamy - chwalił 21-letniego defensora Michniewicz.

Opiekun Biało-Czerwonych do "wygranych" czerwcowego zgrupowania zaliczył również Nicolę Zalewskiego. Młody skrzydłowy Romy w pierwszych dwóch spotkaniach zaliczył krótkie epizody, natomiast w dwóch kolejnych zagrał od pierwszej minuty. Przeciwko Holandii asystował przy golu Matty'ego Casha.

REKLAMA

- To też jest chłopak, który może być przyszłością reprezentacji. Lepiej czuje się jako typowy skrzydłowy niż wahadłowy, bo ma wtedy mniejsze przestrzenie do pokonania - recenzował szkoleniowiec.

Jego zdaniem na komplementy zasłużył także Szymon Żurkowski, który przed czerwcowym zgrupowaniem, podobnie jak Zalewski, miał na koncie tylko jeden występ w kadrze. W Lidze Narodów wystąpił we wszystkich czterech meczach, spędzając na murawie aż 242 minuty.

- Zaczyna się coraz mocniej rozpychać w kadrze, nie tylko jeśli chodzi o wyjazd do Kataru, ale o pozycję w drużynie, o miejsce w podstawowej jedenastce - powiedział o pomocniku włoskiego Empoli.

Posłuchaj

Czesław Michniewicz podsumowuje mecz z Belgią 0:46
+
Dodaj do playlisty

Mecz Polska - Belgia był wyjątkowy dla sprawozdawcy Polskiego Radia Andrzeja Janisza. Legendarny sprawozdawca we wtorek po raz ostatni skomentował spotkanie piłkarskiej reprezentacji Polski. W wyjątkowy sposób po meczu z Belgią pożegnał się z nim Robert Lewandowski. 

Czytaj także:

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej