Adam Waczyński zostanie w Hiszpanii? "Chciałbym dotrwać do 10 lat"
Podczas towarzyskiego meczu charytatywnego Gortat Teamu z Wojskiem Polskim w zespole byłego zawodnika NBA zagrał Adam Waczyński, który w minionym sezonie był koszykarzem hiszpańskiego Casademontu Saragossa. Z 32-letnim rzucającym obrońcą rozmawiał Mateusz Ligęza. - Chcę nadal grać w Hiszpanii. To najlepsza liga w Europie - zapewnił wieloletni kapitan reprezentacji Polski.
2022-06-18, 13:38
Adam Waczyński od 2014 roku gra w hiszpańskich klubach. W Lidze ACB wyrobił sobie markę, choć po odejściu z Casademontu Saragossa pozostaje bez klubu.
- Moim marzeniem było, żeby dotrwać do dziesięciu lat w Hiszpanii. Potem zobaczymy, na ile zdrowie pozwoli - ocenił polski koszykarz.
Gdzie zagra "Waca"? Hiszpania pozostaje priorytetem
Popularny "Waca" przyznał, że rozmawiał z nowym trenerem Trefla Sopot Żanem Tabakiem. Obaj panowie przez laty współpracowali ze sobą w Sopocie. Chorwacki trener prowadził niedawno Hereda San Pablo Burgos, więc miał okazję obserwować grę Waczyńskiego na co dzień.
- Rozmawialiśmy z trenerem Tabakiem. Przyznał, że widział na żywo, jak gram i nie widzi mnie w polskiej lidze. Oczywiście, jeśli chciałbym wrócić, to znajdzie dla mnie miejsce, ale życzył mi tego, bym został w Hiszpanii. Ja też sobie tego życzę, bo to najlepsza liga w Europie - podsumował Adam Waczyński.
REKLAMA
Mimo takiego nastawienia, 32-latek nie wyklucza gry w Treflu Sopot w przyszłości.
- Nigdy nie mów nigdy. Trefl zawsze będzie u mnie głęboko w sercu, a gra dla trenera Tabaka byłaby zaszczytem. Uważam, że w Hiszpanii powinni być wobec niego bardziej cierpliwi. Trener ma swoją magię. Bardzo dobrze wspominam współpracę z nim w Sopocie, gdy grałem tam kiedyś - ocenił.
Wciąż nie wiadomo, gdzie Waczyński zagra w przyszłym sezonie. W hiszpańskiej lidze trwa seria finałowa, w której Real Madryt prowadzi z FC Barceloną 2-1.
- Było wstępne zainteresowanie, ale na razie nie ma jeszcze większych ruchów. Liga wciąż trwa, więc cierpliwie czekam - zapewnił polski koszykarz, który w podejmowaniu decyzji nie będzie myślał tylko o sobie. - Rodzina jest najważniejsza, więc wszystko zrobię tak, aby było dla niej jak najbardziej komfortowo - przyznał.
REKLAMA
Adam Waczyński poza reprezentacją
Adam Waczyński jeszcze podczas mistrzostw świata w 2019 roku był kapitanem reprezentacji Polski. Później jednak pożegnał się z drużyną narodową w nie do końca jasnych okolicznościach.
- Lepiej nie poruszajmy tego tematu. To skomplikowana sprawa, wyszło jak wyszło... - uciął temat.
Rzucający obrońca przyznał, że rozmawiał z nowym selekcjonerem Igorem Miliciciem, ale nie spodziewa się powołania od Chorwata.
- Trener mówił, że stawia na odmłodzenie kadry. Pytał o kilka nazwisk, kogo bym widział w reprezentacji... To była bardzo krótka rozmowa - przyznał.
REKLAMA
Biało-Czerwoni kiepsko radzą sobie w eliminacjach mistrzostw świata. Grozi im nawet zajęcie ostatniego miejsca w grupie, co skutkowałoby koniecznością rozpoczynania walki o Eurobasket od prekwalifikacji.
Mimo braku gry w reprezentacji, Adam Waczyński wciąż ma silną pozycję w europejskiej koszykówce. Nie wyklucza jednak zakończenia kariery w Polsce.
- Skupiam się na tym, żeby zostać w Hiszpanii, ale jeśli miałbym wybierać jakiś zespół w Polsce, to byłby to Sopot albo Toruń - zakończył koszykarz.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Mateusza Ligęzy z Adamem Waczyńskim
REKLAMA
Posłuchaj
- Euroliga: rosyjskie kluby wykluczone z rozgrywek
- Stephen Curry wybrany MVP finałów ligi NBA. "Wróciliśmy na szczyt"
- Koncertowa gra polskich koszykarek i zwycięstwo w turnieju. Greczynki rozbite w Atenach
REKLAMA