Bundesliga: Goncalo Ramos w Bayernie? Media: będzie następcą Lewandowskiego

Według portugalskiego dziennika "Record", Bayern Monachium jest zainteresowany piłkarzem Benfiki Lizbona Goncalo Ramosem. 20-letni napastnik miałby zastąpić Roberta Lewandowskiego, który nie ukrywa chęci opuszczenia mistrzów Niemiec. 

2022-06-19, 11:50

Bundesliga: Goncalo Ramos w Bayernie? Media: będzie następcą Lewandowskiego

Nie jest już tajemnicą, że Robert Lewandowski chce opuścić Bayern po zakończeniu sezonu 2021/2022. Działacze FC Barcelony cały czas mocno pracują nad transferem Polaka.

Robert Lewandowski chce odejść z Bayernu 

Choć władze Bayernu oficjalnie zapewniają, że "Lewy" nie jest na sprzedaż i będzie musiał wypełnić wygasający w 2023 roku kontrakt, nie brakuje medialnych spekulacji co do przyszłości Polaka. 

Jedno jest pewne - jeśli Bayern miałby sprzedać Lewandowskiego, musi znaleźć jego następcę. Na rynku nie ma jednak wielu napastników, którzy mogliby gwarantować podobną skuteczność jak Polak. Jeśli są to nigdzie się nie wybierają, jak Karim Benzema z Realu Madryt. Ewentualnie... właśnie zmienili kluby, jak Erling Haaland czy Darwin Nunez.

Według portugalskiej gazety "Rekord", mistrzowie Niemiec postanowili więc zadziałać perspektywicznie i poszukać piłkarza, który w przyszłości może wznieść się na poziom czołowych napastników świata. Bayern ma interesować się 20-letnim Goncalo Ramosem, który aktualnie występuje w Benfice.

REKLAMA

Goncalo Ramos rozchwytywany na rynku 

Co ciekawe, Ramos był dotąd łączony głównie z Borussią Dortmund, która szuka następcy Haalanda po transferze Norwega do Manchesteru City. Niewykluczone więc, że Bayern będzie musiał powalczyć o podpis Portugalczyka z największym ligowym rywalem.

Wcześniej z pozyskaniem młodego napastnika łączono też kluby Premier League: Newcastle Unied, Nottingham Forrest czy Wolverhampton Wolves. 

Goncalo Ramos rozegrał do tej pory 59 meczów w barwach Benfiki, w których strzelił 14 goli. Młodzieżowy reprezentant Portugalii był jednak w cieniu Darwina Nuneza. Wydawało się, że dopiero po odejściu Urugwajczyka do Liverpoolu, dostanie szansę bycia liderem ataku lizbońskich "Orłów".

Młody piłkarz ma kontrakt z Benfiką aż do 2026 roku. Dodatkowo ma w nim wpisaną klauzulę odstępnego w wysokości aż 120 milionów euro. Według portugalskich dziennikarzy, jego dotychczasowy klub byłby jednak skłonny sprzedać Portugalczyka za "tylko" 40 mln. 

REKLAMA

Czytaj także:

/empe 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej