"Iga Świątek i przyjaciele" dla Ukrainy. Ważna inicjatywa liderki rankingu WTA

2022-06-29, 13:53

"Iga Świątek i przyjaciele" dla Ukrainy. Ważna inicjatywa liderki rankingu WTA
Iga Świątek wspiera Ukrainę od początku rosyjskiej inwazji . Foto: Forum/PA Images/John Walton

Iga Świątek ogłosiła w mediach społecznościowych, że 23 lipca w Krakowie odbędzie się charytatywne wydarzenie, z którego dochód zostanie przekazany na pomoc Ukrainie. W inicjatywie udział weźmie też m.in. Agnieszka Radwańska, która na korcie zmierzy się z aktualną liderką światowego rankingu. 

  • Dochód z wydarzenia zostanie przeznaczony na pomoc ukraińskim dzieciom i nastolatkom dotkniętym wojną 
  • Sprzedaż biletów rozpocznie się już w czwartek 

"Iga Świątek i przyjaciele" zagrają dla Ukrainy 

Iga Świątek od początku rosyjskiej agresji wspiera walczącą Ukrainę. W środę dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowego French Open poinformowała o nowej inicjatywie, nazwanej "Iga Świątek i przyjaciele".

"Od miesięcy pracowałam z moim zespołem nad inicjatywą pomocową dla Ukrainy, aby realnie wesprzeć tych, którzy cierpią z powodu wojny. Wraz z Agnieszką Radwańską, Eliną Svitoliną, Serhijem Stachowskim i Martynem Pawelskim już 23 lipca spotkamy się w Krakowie podczas wyjątkowego wydarzenia. Rozegramy pokazowy mecz miksta, a my z Agnieszką też jeden set singla. Oba mecze będzie sędziowała Elina Svitolina, a gościem specjalnym reprezentującym Ukrainę będzie także były piłkarz Andrij Szewczenko"  - napisała liderka rankingu WTA

Dochód z biletów wspomoże ukraińskie dzieci 

Jak poinformowała Iga Świątek, całkowity dochód, uzyskany m.in. ze sprzedaży biletów, zostanie przekazany na wsparcie dzieci i nastolatków dotkniętych wojną na Ukrainie. 

Najlepsza tenisistka świata wraz ze swoim zespołem przy organizacji charytatywnego spotkania współpracuje z takimi organizacjami, jak United 24, Fundacja Eliny Svitoliny i UNICEF Polska. 

Już w czwartek rozpocznie się sprzedaż biletów na to wyjątkowe wydarzenie. Dostępnych będzie ponad 10 tysięcy wejściówek

Iga Świątek po awansie do drugiej rundy Wimbledonu: 

Czytaj także:

/empe 

Polecane

Wróć do strony głównej