Audi dołączy do Formuły 1 w 2026 roku. "To idealny moment na zmianę zasad"

Prowadzone są rozmowy ze szwajcarską Sauber Group, której zespół rywalizuje pod nazwą Alfa Romeo. W tym momencie nie wiadomo jeszcze czy niemiecka firma będzie prowadzić własny zespół, czy tylko dostarczać silniki.

- Chcę oficjalnie ogłosić, że Audi zarejestrowało się jako producent jednostek napędowych Formuły 1. Tak więc w 2026 roku zaczniemy ścigać się w F1 - powiedział dyrektor generalny Audi Markus Duesmann podczas Grand Prix Belgii.

Audi chce produkować własną jednostkę napędową w epoce, w której położy się większy nacisk na zrównoważone paliwa i zwiększony komponent elektryczny w silnikach. Od 2026 roku wzrośnie moc elektryczna jednostek napędowych, składających się z silnika elektrycznego, akumulatora, elektroniki sterującej i silnika spalinowego. Silnik elektryczny będzie wtedy prawie tak mocny jak silnik spalinowy, a wysokowydajne silniki turbodoładowane o pojemności 1,6 litra będą zasilane zaawansowanym zrównoważonym paliwem, co - zdaniem Audi - było warunkiem wstępnym wejścia do F1.

- Wyścigi, sporty motorowe są zakodowane w DNA Audi. Jeśli pomyślisz o Le Mans i Dakarze, zawsze odnosiliśmy tam duże sukcesy. To idealny moment na zmianę zasad, abyśmy mogli wejść do F1 - dodał Duesmann.

Projekt będzie realizowany w zakładzie Audi Sport w Neuburg w Niemczech, niedaleko Ingolstadt. Audi jest drugim producentem odnoszącym największe sukcesy w 24-godzinnym wyścigu wytrzymałościowym Le Mans z 13 zwycięstwami, a prace nad elektryfikacją samochodu z tej serii rozpoczęto już w 2012 roku.

- Cieszę się, że mogę powitać Audi w Formule 1, kultową markę motoryzacyjną, pionierze i innowatorze technologicznym – powiedział dyrektor generalny F1 Stefano Domenicali.

Prezydent FIA Mohamed Ben Sulayem oczekuje, że Audi podejmie długoterminowe zobowiązanie wobec F1, z czym zgodził się Duesmann.

• Formuła 1: sprzedano bolid Schumachera z 1998 roku. Astronomiczna kwota
• Formuła 1: Ferrari rusza w pogoń za Verstappenem? Nowe silniki na GP Belgii