Premier League: Thomas Tuchel zwolniony z Chelsea. Szok na Stamford Bridge
Thomas Tuchel nie jest już trenerem Chelsea - poinformował klub z Londynu. Niemiecki szkoleniowiec przed rokiem sięgnął z "The Blues" po triumf w Lidze Mistrzów, w finale pokonując Manchester City 1:0.
2022-09-07, 11:29
Decyzja nowego kierownictwa klubu jest ogromnym zaskoczeniem, ponieważ niedawno przedłużono umowę z Niemcem do 2024 roku, a jeszcze dwa tygodnie temu angielskie media informowały o rozmowach ws. kolejnej prolongaty kontraktu.
"W imieniu wszystkich członków Chelsea FC, klub pragnie wyrazić swoją wdzięczność Thomasowi i jego pracownikom za wszystkie ich wysiłki w czasie ich pracy w klubie. Thomas słusznie będzie miał miejsce w historii Chelsea po wygraniu Ligi Mistrzów, Superpucharu i Klubowych Mistrzostw Świata" - czytamy w oświadczeniu klubu.
Powody decyzji władz Chelsea pozostają nieznane. Klub nie zamierza komentować szczegółów. "Ponieważ minęło już 100 dni od przejęcia klubu przez nową grupę właścicielską, która kontynuuje swoją ciężką pracę nad rozwojem klubu, nowi właściciele uważają, że nadszedł właściwy czas, aby dokonać tej zmiany" - tłumaczą enigmatycznie nowi włodarze.
Chelsea zaliczyła nie najlepszy początek sezonu - po 5 kolejkach zajmuje 6. miejsce z 10 punktami na koncie. Czarę goryczy prawdopodobnie przelała porażka 0:1 z Dinamem Zagrzeb w Lidze Mistrzów. Według angielskich mediów Tuchel jest również obwiniany za nieudane letnie okno transferowe, podczas którego powierzono mu stery klubowej polityki kadrowej.
REKLAMA
Wśród faworytów do zastąpienia Niemca wymieniani są Graham Potter, który doskonale radzi sobie na ławce trenerskiej Brighton oraz pozostający bez pracy Mauricio Pochettino (kiedyś m.in. szkoleniowiec PSG i Tottenhamu) oraz Zinedine Zidane, mający na koncie duże sukcesy z Realem Madryt. Na giełdzie nazwisk pojawia się także opiekun Benfiki Lizbona, Niemiec Roger Schmidt.
Czytaj także:
- Liga Mistrzów: uczestnicy rozgrywek znaleźli się w finansowym raju. Pula nagród wynosi ponad 2 miliardy euro
- Liga Mistrzów: znany termin hitu Bayern - FC Barcelona. Lewandowski wróci do Monachium
- Liga Mistrzów: FC Barcelona czarnym koniem? Xavi: marzymy o wielkich rzeczach
bg
REKLAMA