Media: Real Madryt chce zorganizować mecz Nadala z Federerem. Nawet 80 tys. kibiców na Santiago Bernabeu
Na zaskakujący pomysł wpadły władze Realu Madryt, które chciałyby zorganizować na nowym, wyremontowanym Santiago Bernabeu pokazy pojedynek Rafaela Nadala z Rogerem Federerem. Szwajcar zapowiedział w tym tygodniu zakończenie kariery tenisowej. Mecz legend mogłoby zobaczyć nawet... 80 tysięcy kibiców - informuje "ESPN".
2022-09-17, 08:14
Rafael Nadal kontra Roger Federer na Santiago Bernabeu? Zaskakujący pomysł Realu Madryt
Od kilku dni cały świat, nie tylko tenisowy oddaje hołd Federerowi, który kończy spektakularną karierę z 20 tytułami wielkoszlemowymi i dwoma medalami olimpijskimi [złoto w grze podwójnej i srebro w singlu].
Tymczasem jak podaje "ESPN" władze Realu Madryt zastanawiają się nad zorganizowaniem pokazowego meczu między Rafaelem Nadalem i Rogerem Federerem na nowo wyremontowanym stadionie Santiago Bernabeu, który może pomieścić... 80 tysięcy kibiców.
Na razie nie wiadomo więcej szczegółów, ani konkretnych dat ewentualnego wydarzenia, które z pewnością przyciągnęłoby tłumy fanów.
REKLAMA
Roger Federer osiem razy triumfował w Wimbledonie (2003-07, 2009, 2012, 2017), sześć w Australian Open (2004, 2006-07, 2010, 2017-18), pięć w US Open (2004-08) i raz we French Open (2009).
Więcej wielkoszlemowych tytułów od Szwajcara mają tylko Hiszpan Rafael Nadal - 22 oraz Serb Novak Djoković - 21.
Łącznie 41-letni Federer wygrał 103 turnieje rangi ATP, a na korcie zarobił ponad 130 milionów dolarów.
Ostatni taniec "Maestro"
W dniach 23-25 września w Londynie legendarny "Maestro" zaprezentuje się kibicom po raz ostatni.
REKLAMA
Federer znalazł się w składzie drużyny Europy obok trzech innych wielkich tenisistów ostatnich lat - Serba Novaka Djokovicia, Hiszpana Rafaela Nadala oraz Brytyjczyka Andy'ego Murraya.
Czytaj także:
- US Open 2022. Iga Świątek pisze piękną historię. Polka zdobyła kolejny szczyt
- Roger Federer kończy karierę. Świat tenisa oddał hołd "Maestro"
- Hubert Hurkacz "zakończył" karierę Rogera Federera. Co to był za ćwierćfinał Wimbledonu
red/empe/Twitter/ESPN
REKLAMA
REKLAMA