Liga Narodów: Polska wygrywa, Lewandowski wskazuje elementy do poprawy. "Mamy jeszcze problemy"

Reprezentacja Polski pokonała na wyjeździe Walię w ostatnim meczu Ligi Narodów. Robert Lewandowski pochwalił grę Biało-Czerwonych, jednak wskazał na elementy do poprawy przed zbliżającym się mundialem.

2022-09-26, 07:36

Liga Narodów: Polska wygrywa, Lewandowski wskazuje elementy do poprawy. "Mamy jeszcze problemy"
  • Robert Lewandowski asystował przy bramce autorstwa Karola Świderskiego
  • Mecz z Walią był ostatnim spotkaniem o punkty przed wyjazdem reprezentacji Polski na mundial do Kataru
  • Kapitan Biało-Czerwonych pochwalił drużynę i podkreślił, że przed MŚ jest kilka rzeczy do poprawy

"Cel minimum zrealizowany"

Polscy piłkarze po golu Karola Świderskiego pokonali na wyjeździe Walię i utrzymali się w najwyższej dywizji Ligi Narodów. Biało-Czerwoni nie mieli jednak w Cardiff łatwej przeprawy - gospodarze byli równorzędnym rywalem, a w pierwszych minutach meczu wręcz dominowali.

- Cel minimum został zrealizowany. Chcieliśmy się utrzymać w najwyższej dywizji Ligi Narodów i to osiągnęliśmy. Dzisiaj zagraliśmy prościej, ale bardziej efektywnie - stwierdził po meczu Robert Lewandowski w rozmowie z TVP Sport.

Jedną z wyróżniających się postaci w szeregach Biało-Czerwonych był Wojciech Szczęsny, który zachował czyste konto, a w kilku sytuacjach bronił na najwyższym poziomie.

- Mam wrażenie, że dobrze czujemy, gdy trzeba dowieźć wynik do końca. Gramy z charakterem, z ambicją, bez próbowania gry niesamowitej piłki. Nie podoba mi się dywagowanie na temat trójki obrońców. Można wyjść siedmioma obrońcami, ale chodzi o to, jak każdy wykonuje swoje zadanie - przyznał golkiper Juventusu.

REKLAMA

"Lewy" wskazał elementy do poprawy

Podopieczni Michniewicza zajęli ostatecznie trzecie miejsce w grupie A4 z siedmioma punktami. Do turnieju Final Four awansowała Holandia - 16 pkt. W niedzielę "Pomarańczowi" pokonali w Amsterdamie Belgię 1:0, powiększając przewagę nad tym rywalem do sześciu punktów.

- Nasz potencjał w ofensywie nie jest jeszcze wykorzystywany, mamy jeszcze problemy ze stworzeniem bardziej klarownych sytuacji, żeby większością zawodników przejść na stronę rywala. Z utrzymywaniem się przy piłce wyglądało to naprawdę bardzo dobrze, tylko czasami brakuje tej kropki nad i w postaci przyspieszenia podania, zagrania w pole karne, oddania strzału. Myślę, że założenia taktyczne naprawdę dobrze zrealizowaliśmy, zespół walijski poza poprzeczką w końcówce nie mógł stworzyć sobie sytuacji - powiedział "Lewy".

Starcie w Cardiff było ostatnim mecz o stawkę tych ekip przed mistrzostwami świata, które 20 listopada rozpoczną się w Katarze. Przed turniejem Polskę czeka jeszcze towarzyskie spotkanie z Chile.

Wygrana z Walią oznacza, że Biało-Czerwoni nie tylko utrzymali się w Dywizji A Ligi Narodów, ale też zapewnili sobie losowanie z pierwszego koszyka w eliminacjach mistrzostw Europy. Oznacza to teoretycznie łatwiejszą drogę na Euro 2024.

REKLAMA

Czytaj także:

PolskieRadio24.pl

JK 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej