MŚ siatkarek 2022: Heynen przypomni się polskim kibicom. Polki zagrają o ćwierćfinał
Polskie siatkarki zakończą rywalizację w grupie F mistrzostw świata sobotnim meczem z reprezentacją Niemiec. W meczu w Łodzi przeciwko drużynie prowadzonej przez byłego selekcjonera polskich siatkarzy Vitala Heynena biało-czerwone mogą przypieczętować awans do ćwierćfinału.
2022-10-08, 08:21
- Biało-czerwone, które w trwającym od dwóch tygodni turnieju odniosły pięć zwycięstw i trzykrotnie przegrały, do przypieczętowania awansu potrzebują zwycięstwa w starciu z Niemcami
- Być może pewne gry w ćwierćfinale będą jeszcze przed wyjściem na parkiet. Stanie się tak, jeśli we wcześniejszym meczu w Łodzi Dominikanki przegrają z Kanadą
Na relacje ze spotkań reprezentacji Polski w drugiej fazie mistrzostw świata zapraszamy do radiowej Jedynki.
<<< SŁUCHAJ RELACJI >>>
Dla Niemek, spotkanie ze gospodyniami mundialu będzie pożegnaniem z imprezą. Z bilansem trzech wygranych i pięciu porażek zajmują ostatnie miejsce w gr. F i nie mają już szans na awans do dalszych gier, które odbędą się w Gliwicach i holenderskim Apeldoorn.
Smaczku ostatniemu spotkaniu w Łodzi dodaje osoba Vitala Heynena. Dobrze znany w Polsce belgijski szkoleniowiec po rozstaniu z reprezentacją polskich siatkarzy na początku roku został trenerem żeńskiej kadry Niemiec.
W opinii 53-letniego szkoleniowca polski zespół zaczynają grać na miarę potencjału, który – jak przyznał – widział już w trakcie pracy w Polsce.
- To oczywiste, że w polskiej siatkówce kobiecej jest wielki potencjał. Do tej pory widzieliśmy tylko tego oznaki, ale w kolejnych latach coraz więcej będzie się mówiło o jakości tej drużyny. Polki "rosną" w trakcie tego turnieju. Ich mecze Turcją i USA pod względem poziomu intensywności były niesamowite. To była siatkówka z topu – tłumaczył Heynen.
Z Niemkami biało-czerwone rywalizowały podczas tegorocznej edycji Ligi Narodów. W czerwcu w amerykańskim Bossier City Polki zwyciężyły 3:2.
Polska - Kanada, z piekła do nieba
- W takich meczach zawsze najważniejsze jest zwycięstwo. Dziś czuję jednak, że to nie był pojedynek jeden na jednego, tylko dwóch na dwóch. Nam pomagała fantastyczna publiczność i dlatego było nas dwóch, ale jednocześnie walczyliśmy ze świetnie grającą Kanadą i sami z sobą. W wielu chwilach nie byliśmy sobą, brakowało nam przede wszystkim pewności siebie. Chyba po wygranej z USA zabrakło nam właściwego balansu, bo wszyscy mówili już o meczu z Niemcami, zapominając, że wcześniej czeka nas trudne starcie z Kanadą. Przestrzegałem przed tym wczoraj zawodniczki, że to będzie tak samo ważny i ciężki dla nas pojedynek. To dla nas nauka, tak samo jak ten bardzo wyrównany mecz jest dobrym doświadczeniem - powiedział po piątkowym zwycięstwie z Kanadą trener polskich siatkarek Stefano Lavarini.
REKLAMA
- To był mecz z piekła do nieba. Najważniejsze, że wygraliśmy, bo to było niezwykle istotne. Wiedziałyśmy, że to będzie trudny pojedynek, trudniejszy niż ze Stanami Zjednoczonymi i tak właśnie było. Nasza gra nie zachwycała, ale wygrałyśmy. Od drugiego seta Kanadyjki się rozkręciły, a my w tym im bardzo pomogłyśmy. Popełniłyśmy masę błędów. Po prostu wyciągnęłyśmy do nich rękę, a one nam odjechały. Ciężko było nam wrócić do swojego rytmu. Takie mecze też się jednak zdarzają i najważniejsze, że udało nam się odwrócić losy. Cieszę się, że takie spotkanie zdarzyło się teraz, a nie później - dodała przyjmująca Zuzanna Górecka.
Spotkanie z Niemkami rozpocznie się o godz. 20.30.
Polska - Kanada 3:2 (25:18, 19:25, 16:25, 25:23, 15:5)
Polska: Joanna Wołosz, Magdalena Stysiak, Agnieszka Korneluk, Kamila Witkowska, Zuzanna Górecka, Olivia Różański - Maria Stenzel (libero) – Monika Fedusio, Katarzyna Wenerska, Monika Gałkowska, Weronika Szlagowska.
Kanada: Brie King, Alexa Gray, Jennifer Cross, Kiera Van Ryk, Hilary Howe, Emily Maglio - Arielle Palermo (libero) - Vicky Savard.
Wyniki:
Grupa E (Rotterdam)
Japonia - Portoryko 3:0 (25:16, 25:19, 25:21)
Włochy - Argentyna 3:0 (25:19, 25:18, 25:17)
Brazylia - Holandia 3:0 (25:19, 25:19, 25:20)
tabela
M Z P sety pkt
1. Włochy 8 7 1 23-6 22
2. Brazylia 8 7 1 22-7 20
3. Japonia 8 6 2 19-8 18
4. Chiny 7 6 1 19-5 17
5. Belgia 7 5 2 18-7 15
6. Holandia 8 4 4 16-14 13
7. Portoryko 8 2 6 7-19 6
8. Argentyna 8 2 6 7-21 5
Grupa F (Łódź)
Serbia - Tajlandia 3:0 (25:23, 25:17, 25:15)
USA - Turcja 3:1 (24:22, 21:25, 25:20, 25:22)
Dominikana - Niemcy 3:1 (19:25, 25:18, 25:22, 25:18)
Polska - Kanada 3:2 (25:18, 19:25, 16:25, 25:23, 15:5)
tabela
1. Serbia 8 8 0 24-2 23
2. USA 8 6 2 18-9 18
3. Turcja 8 6 2 21-10 17
4. Polska 8 5 3 18-12 15
5. Dominikana 8 4 4 17-14 14
6. Kanada 8 4 4 14-16 12
7. Tajlandia 8 4 4 14-16 10
8. Niemcy 8 3 5 12-17 10
REKLAMA
Czytaj także:
- MŚ siatkarek 2022: kiedy i z kim grają Polki? TERMINARZ, WYNIKI, TABELA
- MŚ siatkarek 2022. Stefano Lavarini: mój zespół musi wygrywać w trudnych momentach
- MŚ siatkarek 2022: Polki w drugiej rundzie turnieju. Z kim zagrają Biało-Czerwone?
- MŚ siatkarek 2022. Polki rozkręcają się w turnieju? Lavarini: nie wiem, czy to wystarczy do sukcesu
kp/PAP
REKLAMA
REKLAMA