Liga Mistrzów: kompromitacja Atletico. "Los Colchoneros" na ostatnim miejscu w grupie

Atletico Madryt przegrało na wyjeździe z FC Porto 1:2 i zajęło ostatnie miejsce w grupie B piłkarskiej Ligi Mistrzów, co oznacza brak gry wiosną w europejskich pucharach. W Lidze Europy znajdzie się natomiast Bayer Leverkusen, który zremisował bezbramkowo z Club Brugge. 

2022-11-01, 21:44

Liga Mistrzów: kompromitacja Atletico. "Los Colchoneros" na ostatnim miejscu w grupie
Piłkarze Atletico Madryt pożegnali się z europejskimi pucharami . Foto: PAP/EPA/JOSE COELHO
  • W tabeli grupy B triumfowało FC Porto. Do 1/8 finału Ligi Mistrzów awansowało także Club Brugge 
  • Trzecie miejsce w tabeli zajął Bayer Leverkusen, który w meczach bezpośrednich był lepszy od Atletico Madryt 

Już przed ostatnią kolejką było wiadomo, że do 1/8 finału awansują Club Brugge i FC Porto. Niewiadome były dwie: kto zwycięży w grupie B i będzie rozstawiony w fazie pucharowej oraz kto zajmie trzecie miejsce i wiosną powalczy w Lidze Europy.

FC Porto z zasłużonym zwycięstwem 

Sensacyjnie okazało się, że najsłabszym zespołem grupy okazał się jej faworyt Atletico Madryt. Podopieczni Diego Simeone fatalnie zagrali w wyjazdowym meczu z FC Porto.

Już po 24 minutach przegrywali dwoma bramkami. Na listę strzelców wpisali się Mehdi Taremi, dla którego to już piąty gol w rozgrywkach, oraz Stephen Eustaquio. 

W kolejnych minutach mistrzowie Portugalii przeważali, a gości ratować musiał bramkarz Jan Oblak. Atletico stać było tylko na honorowego gola zdobytego w doliczonym czasie drugiej połowy. Po wrzutce Yannicka Ferreiry-Carrasco z rzutu rożnego piłkę do własnej siatki skierował Ivan Marcano.

REKLAMA

Atletico poza Europą 

Jak się okazało, wygrana w ostatniej kolejce pozwoliła podopiecznym Sergio Conceicao awansować do dalszych gier z pierwszego miejsca w grupie. Club Brugge bowiem tylko zremisował bezbramkowo na wyjeździe z Bayerem Leverkusen.

Jak się okazało, remis z belgijskim zespołem pozwolił "Aptekarzom" na zajęcie trzeciego miejsca. Bayer, podobnie jak Atletico, wywalczył pięć punktów. Niemiecki zespół był jednak lepszy w meczach bezpośrednich (2:0 i 2:2).

Dla "Los Colchoneros" ostatnie miejsce w grupie to prawdziwa klęska. Madryckiego zespołu zabraknie wiosną w europejskich pucharach po raz pierwszy od 12 lat...

REKLAMA

Czytaj także:

/empe 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej