Turniej Czterech Skoczni: Piotr Żyła patrzy w przyszłość z optymizmem. "Staram się stawiać sobie najwyższe cele"

- Na półce znajdzie się miejsce na statuetkę Złotego Orła - przyznał Piotr Żyła przed rozpoczynającym się w środę kwalifikacjami w Oberstdorfie kolejnym Turniejem Czterech Skoczni.

2022-12-26, 19:49

Turniej Czterech Skoczni: Piotr Żyła patrzy w przyszłość z optymizmem. "Staram się stawiać sobie najwyższe cele"
Piotr Żyła jest pełen optymizmu przed Turniejem Czterech Skoczni. Foto: Markku Ulander/imago sport/Forum

Kubacki faworytem, Żyła czarnym koniem?

Klasyfikacja Pucharu Świata wskazuje, że oprócz Dawida Kubackiego, który jest liderem, także piąty w zestawieniu zawodnik Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego może włączyć się do walki o zdobycie głównego trofeum TCS.

Nie ma on nic przeciwko temu, aby wskazywać go jako jednego z faworytów prestiżowej imprezy.

- Cały czas ciężko pracuję, aby oddawać dobre skoki. Staram się stawiać sobie najwyższe cele. Mam dzięki temu dobrą motywację - przyznał.

Oprócz siebie w gronie faworytów widzi także oczywiście Kubackiego.

REKLAMA

- On jest wręcz niemożliwy w tym sezonie. Już kilka razy było tak, że ja wykonałem całkiem niezły skok, patrzę, a Dawid poszybował jeszcze dalej - wspomniał.

"Lubię czuć, że już więcej nie mogłem z siebie dać"

35-letni Żyła nie pamięta, ile razy startował w TCS. Jednak naprawdę zadowolony wracał z niej tylko dwa razy na 12 występów.

- Na pewno było tak niemal dwa lata temu, gdy wygrałem... "Złotego Bażanta". To był zakład z Andrzejem Stękałą, że który z nas będzie niżej, to stawia piwo. Nie byłem najlepszy w turnieju, ale nagroda i tak była. Poza tym miło wspominam zawody rozegrane na przełomie 2016 i 2017 r. Wówczas zająłem drugie miejsce w końcowej klasyfikacji. Nie spodziewałem się, że w ogóle mogę stanąć na podium. Wygrał wtedy Kamil Stoch, a ja co prawda czas byłem w czołówce klasyfikacji turnieju, ale dopiero w ostatniej chwili skutecznie zaatakowałem - powiedział skoczek.

Przed wyjazdem do Niemiec zapowiedział, że choć stawia sobie ambitne cele, to będzie zadowolony, jeśli "dobrze wykona swoją robotę". Nie musi to oznaczyć triumfu.

REKLAMA

- Lubię czuć, że już więcej nie mogłem z siebie dać, że ledwo żyję - dodał.

Nie podziela poglądu, że jeśli źle się wypadnie w Oberstdorfie - pierwszym konkursie cyklu - to można zapomnieć o sukcesie w końcowej klasyfikacji TCS. Podał przykład zawodów z sezonu 2020/21. Wówczas Kubacki w inauguracyjnych zawodach zajął 15. miejsce, a w całym turnieju był trzeci.

Sylwester na skoczni. Żyła tylko raz zrobił wyjątek 

Nie żałuje, że ze względu na sportową rywalizację od lat nie może spędzić hucznie sylwestra. Jak podkreślił, w gronie zaprzyjaźnionych osób można się świetnie zabawić również w kwietniu.

Przyznał, że raz, startując w turnieju, nie spał w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia. Gdy przyszedł czas rywalizacji w drugiej serii konkursu w Garmisch-Partenkirchen, zabrakło mu sił. Przyznał jednak, że to było dawno. - Byłem młody i noc mnie... pochłonęła - wspominał ze śmiechem mistrz świata z 2017 roku z Lahti.

REKLAMA

TCS rozpocznie się tradycyjnie w Oberstdorfie - na środę zaplanowano kwalifikacje, a w czwartek odbędzie się konkurs. 1 stycznia zawodnicy będą rywalizować w Garmisch-Partenkirchen, 4 stycznia - w Innsbrucku, a 6 stycznia - w Bischofshofen.

Trzykrotnym (2017, 2018 i 2021) zwycięzcą tej imprezy jest Kamil Stoch. W niemiecko-austriackim turnieju triumfowali też Adam Małysz (2001) i Dawid Kubacki (2020).

Posłuchaj

Polscy skoczkowie narciarscy są już po mistrzostwach Polski i odliczają dni do Turnieju Czterech Skoczni. 29 grudnia pierwszy konkurs w Oberstdorfie (PR1) 3:48
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Program 71. Turnieju Czterech Skoczni:

N I E M C Y

Oberstdorf

28 grudnia, środa

16.30 - kwalifikacje

29 grudnia, czwartek

16.30 - pierwsza seria konkursowa (KO)

Garmisch-Partenkirchen

31 grudnia, sobota

14.00 - kwalifikacje

1 stycznia, niedziela

14.00 - pierwsza seria konkursowa (KO)

---

A U S T R I A

Innsbruck

3 stycznia, wtorek

13.30 - kwalifikacje

4 stycznia, środa

13.30 - pierwsza seria konkursowa (KO)

Bischofshofen

5 stycznia, czwartek

16.30 - kwalifikacje

6 stycznia, piątek

16.30 - pierwsza seria konkursowa (KO)

Skoki narciarskie/PolskieRadio24.pl

red/PAP/kor/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej

Najnowsze