Australian Open: Hubert Hurkacz chce wygrać turniej. "Nie przyjechałem na trzy mecze"
Hubert Hurkacz po raz pierwszy w karierze awansował do czwartej rundy wielkoszlemowego Australian Open po pokonaniu Kanadyjczyka Denisa Shapovalova 7:6, 6:4, 1:6, 4:6, 6:3. - Cieszę się z każdego zwycięstwa, ale na turniej przyjeżdża się po to, by zdobyć puchar - powiedział po kolejnej wygranej na kortach twardych w Melbourne najlepszy polski tenisista.
2023-01-21, 10:30
W Melbourne jest nasz wysłannik Cezary Gurjew. Na jego relacje zapraszamy do radiowej Jedynki oraz na strony portalu polskieradio24.pl. Każdego dnia z Australian Open także podcast - AUSTRALIAN OPEN 2023 RAPORT
Pięciosetowy bój dla Polaka. Serwis pomógł Hurkaczowi
Hubert Hurkacz po trwającym 3 godziny i 37 minut pokonał w pięciu setach Denisa Shapovalova. Rozstawiony z numerem dziesiątym Polak wygrał dwa pierwsze sety, ale w dwóch kolejnych partiach lepszy okazał się Kanadyjczyk. O losach decydującego seta zadecydowało jedno przełamanie, które padło łupem 25-letniego wrocławianina.
- Denis grał bardzo dobry tenis, zwłaszcza w trzecim i czwartym secie. Wtedy grał lepiej ode mnie - polski tenisista nie ukrywał uznania dla poziomu rywala.
Zdaniem zwycięzcy piątkowego meczu, o tym, że to Hubert Hurkacz okazał się lepszy, zadecydowała poprawa serwisu w decydującej odsłonie spotkania.
REKLAMA
- Starałem się trzymać swój serwis. Wiedziałem, że musiałem go polepszyć i starałem się być bardziej agresywny. Wiedziałem, że muszę czekać na okazję przy returnie. Starałem się tak otwierać kort, żeby później móc atakować - ocenił 25-latek.
Hurkacz liczy na więcej. Chce wygrać turniej!
Tegoroczna edycja Australian Open jest dla Polaka wyjątkowa. Hubert Hurkacz po raz pierwszy znalazł się w najlepszej szesnastce turnieju w Melbourne. Za nim już dwa pięciosetowe mecze. W drugiej rundzie po zaciętym spotkaniu ograł Włocha Lorenzo Sonego.
- Na pewno te dwa pojedynki dużo mi dały. Czekam, aż wejdę ze swoją grą na wyższy poziom - przyznał spokojnie najlepszy polski tenisista.
REKLAMA
Choć czwarta runda w Melbourne jest już życiowym wynikiem, Hubert Hurkacz ani myśli się zatrzymywać.
- Marzę o tym, żeby wyjść dalej. Nie przyjechałem tu po to, żeby wygrać dwa czy trzy mecze. Oczywiście cieszę się z każdego zwycięstwa, ale na turniej przyjeżdża się po to, żeby zdobyć puchar - zakończył pochodzący z Wrocławia zawodnik.
Kolejnym rywalem Polaka będzie Amerykanin Sebastian Korda, który niespodziewanie pokonał w trzech setach Rosjanina Daniiła Miedwiediewa. Spotkane Hurkacz - Korda w niedzielę 22 stycznia o 4.00 nad ranem.
Wyniki czwartkowych meczów 3. rundy singla mężczyzn w wielkoszlemowym turnieju tenisowym Australian Open w Melbourne:
Hubert Hurkacz (Polska, 10) - Denis Shapovalov (Kanada, 20) 7:6 (7-3), 6:4, 1:6, 4:6, 6-3
Jannik Sinner (Włochy, 15) - Marton Fucsovics (Węgry) 4:6, 4:6, 6:1, 6:2, 6:0
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 3) - Tallon Griekspoor (Holandia) 6:2, 7:6 (7-5), 6:3
Yoshihito Nishioka (Japonia, 31) - Mackenzie McDonald (USA) 7:6 (8-6), 6:3, 6:2
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 6) - Francisco Cerundolo (Argentyna, 28) 6:1, 3:6, 6:1, 6:4
Jiri Lehecka (Czechy) - Cameron Norrie (W. Brytania, 11) 6:7 (8-10), 6:3, 3:6, 6:1, 6:4
Karen Chaczanow (Rosja, 18) - Frances Tiafoe (USA, 16) 6:3, 6:4, 3:6, 7:6 (11-9)
Sebastian Korda (USA, 29) - Daniił Miedwiediew (Rosja, 7) 7:6 (9-7), 6:3, 7:6 (7-4)
Posłuchaj
REKLAMA
Czytaj również:
- Australian Open: kapitalna statystyka Igi Świątek! Polka w jednym rzędzie z legendami tenisa
- Australian Open: Magda Linette awansowała do trzeciej rundy. Pokonała faworyzowaną Kontaveit
- Australian Open: Hubert Hurkacz poznał rywala. Korda wyrzucił Miedwiediewa z turnieju
/empe, IAR
REKLAMA