Planica 2023: Kamil Stoch odbudował się mentalnie. "Potrzebowałem odpoczynku od skakania"

Relacje z Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym Planica 2023 na antenach Polskiego Radia oraz na stronach portalu PolskieRadio24.pl. W Planicy jest nasz wysłannik Andrzej Grabowski.  

Kamil Stoch potrzebował odpoczynku

Polscy skoczkowie rozpoczęli akcję „Planica”. Dotarli już na mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym. Stacjonują jednak nie w Słowenii, a w oddalonym o blisko 30 kilometrów austriackim Faak am See. Szykują się w pięknych okolicznościach przyrody - w ośrodku tuż nad jeziorem wtulonym między zbocza Alp. Biało-Czerwoni przed mistrzostwami mieli kilka dni wolnego, a w miniony weekend odpuścili starty w rumuńskim Rasnovie.

W ostatnich miesiącach, Kamil Stoch nie potrafi nawiązać co swoich najlepszych lat, gdy osiągał największe sukcesy w karierze: trzy złote medale olimpijskie, dwa zwycięstwa w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata czy trzykrotne triumfy w Turnieju Czterech Skoczni. Ostatni raz w pierwszej dziesiątce konkursu zakończył zawody w Sapporo 21 stycznia, gdy znalazł się na ósmym miejscu.

Ostatnie dwa tygodnie polski skoczek spędził przede wszystkim na odpoczynku.

- Miałem kilka takich momentów w swojej karierze, gdzie potrzebowałem odpoczynku od skakania. Nie zawsze udawało się to zrobić, bo ambicje brały górę i chciałem kontynuować swoje starty, nie odpuszczać żadnego konkursu. Tutaj, mając doświadczenie z lat ubiegłych i znając swoje ciało i swoją psychikę wiedziałem, że brnięcie w błędne koło, zapętlanie się w negatywne emocje, nic mi dobrego nie przyniosą - powiedział w rozmowie z Andrzejem Grabowskim.

W klasyfikacji generalnej, sportowiec zajmuje dopiero 14. miejsce. 

- To był czas, aby posiedzieć w domu, bardzo mi tego brakowało, aby zrobić rzeczy, na które zazwyczaj nie mam czasu. Oczywiście muzyka, dobra książka czy nawet gry komputerowe albo Play Station. (...) Cieszę się też, że mogłem poświęcić czas swojej żonie, na co normalnie w sezonie nie ma okazji. To był naprawdę bardzo dobry czas - dodał Kamil Stoch.

Wielki powrót do formy w Planicy?

Mimo to, Kamil Stoch nie traci wiary w sukces i liczy na udany występ na mistrzostwach świata w Planicy.

- Miejsce jest naprawdę klasowe, powiedziałbym nawet, że majestatyczne. (...) Jeśli chodzi o zakwaterowanie, na nic nie możemy narzekać - nie ukrywa zadowolenia.

- Jeśli chodzi o mniejsze skocznie, zwłaszcza tę 95-metrową, to nie znam jej tak dobrze. Oczywiście, skakałem na niej kilka razy, ale nie miałem możliwości oddania na niej większej ilości skoków. Ten obiekt nie pasuje nam do treningów, jest dość specyficzny: jest bardzo krótki próg i dosyć wysoki lot, więc wolimy trenować u siebie - wyjaśnił.

Posłuchaj

Kamil Stoch liczy na udany występ w Planicy. Z polskim skoczkiem rozmawiał Andrzej Grabowski (IAR) 6:19

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Program skoków narciarskich na MŚ Planica 2023:

Środa, 22 lutego
16.30 - kwalifikacje kobiet na skoczni normalnej

Czwartek, 23 lutego
17.00 - konkurs indywidualny kobiet na skoczni normalnej

Piątek, 24 lutego
17.45 - kwalifikacje mężczyzn na skoczni normalnej

Sobota, 25 lutego
12.15 - konkurs drużynowy kobiet na skoczni normalnej
17.00 - konkurs indywidualny mężczyzn na skoczni normalnej

Niedziela, 26 lutego
17.00 - konkurs drużyn mieszanych na skoczni normalnej

Wtorek, 28 lutego
18.30 - kwalifikacje kobiet na skoczni dużej

Środa, 1 marca
17.30 - konkurs indywidualny kobiet na skoczni dużej

Czwartek, 2 marca
17.30 - kwalifikacje mężczyzn na skoczni dużej

Piątek, 3 marca
17.30 - konkurs indywidualny mężczyzn na skoczni dużej

Sobota, 4 marca
16.30 - konkurs drużynowy mężczyzn na skoczni dużej

***

Skład Polaków na MŚ Planica 2023: Dawid Kubacki (TS Wisła Zakopane), Piotr Żyła (Wiślańskie Stowarzyszenie Sportowe), Kamil Stoch (KS Eve-nement Zakopane), Paweł Wąsek (Wiślańskie Stowarzyszenie Sportowe) i Aleksander Zniszczoł (Wiślańskie Stowarzyszenie Sportowe). 

"Kamiland" - centrum mistrza Kamila Stocha:

>>> Więcej o Polakach w PŚ w skokach narciarskich w sezonie 2022/2023 <<< 

kp/kier