La Liga: poważne zarzuty wobec prezesa Barcelony. W tle narkotyki i malwersacje przy transferze Roberta Lewandowskiego
Prezes FC Barcelony Joan Laporta został publicznie oskarżony przez hiszpańskiego dziennikarza Salvadora Sostresa o zażywanie narkotyków i przywłaszczenie części prowizji za transfer Roberta Lewandowskiego. Sternik "Blaugrany" dementuje doniesienia Sostresa i zapowiada pozew.
2023-03-06, 11:50
La Liga: poważne zarzuty wobec prezesa FC Barcelony. W tle narkotyki i malwersacje przy transferze Roberta Lewandowskiego
Współpracujący z dziennikiem "ABC" Sostres na łamach swojego bloga opublikował bardzo mocny wpis, w którym oskarżył Laportę m.in. o zażywanie narkotyków. Co więcej, prezes FC Barcelona miał dopuścić się tego na stadionie podczas czwartkowego meczu z Realem Madryt. Zdaniem dziennikarza stan fizyczny sternika "Dumy Katalonii" jest "opłakany", a przedstawiciele "Królewskich" mieli być wręcz "zmrożeni z powodu jego degradacji".
"Czułem litość widząc Laportę porwanego przez demony. Wszyscy zauważyli jego nieustanne wizyty w toaletach, wydawane tam przez niego hałasy i maskowanie swojego stanu za pomocą kropli do oczu. (...) Jeśli sobie nie poradzi, jedyne, co go czeka, to albo nagła śmierć albo w dłuższej perspektywie skomplikowana przyszłość kryminalna" - czytamy.
To jednak nie wszystko - dziennikarz twierdzi również, że Laporta dopuścił się malwersacji finansowych przy transferze Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium. Polak trafił na Camp Nou tego lata za 45 mln euro.
"Jeśli chodzi o Barcę, to nie myśl, że transfery dokonane przez przyjaciół lub rodzinę nie zostawiają śladów. Znam dwóch dziennikarzy, którzy badają, gdzie podziało się 10 mln euro z prowizji za transfer Lewandowskiego" - ostrzega prezesa Barcelony Sostres.
Jak podaje kataloński dziennik "Sport", Laporta zamierza pozwać dziennikarza. Prezes Barcelony zaprzecza zarzutom Sostresa i twierdzi, że dziennikarz swoim wpisem "przekroczył wszelkie granice".
REKLAMA
Joan Laporta powrócił na stanowisko prezesa Barcelony w marcu 2021 roku po 11-letniej przerwie. Działacz zastał klub w fatalnej sytuacji ekonomicznej i był zmuszony uruchomić kilka dźwigni finansowych, które pozwoliły na kosztowne transfery m.in. Roberta Lewandowskiego, Raphinhi czy Julesa Kounde.
- Premier League: Łukasz Fabiański już po operacji. W oczodole umieszczono mu tytanową płytkę
- Oskar Zawada z kolejną bramką w australijskiej A-League! Trwa seria Polaka [WIDEO]
- Ligue 1: Kylian Mbappe najlepszym strzelcem w historii PSG! "To zaszczyt"
bg/kier
REKLAMA