Wielki tenis wróci do Chin. Koniec trzyletniej przerwy spowodowanej pandemią

Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) zapowiedziała, że w tym roku w Chinach i Tajwanie pierwszy raz od sezonu 2019 odbędą się międzynarodowe turnieje. Od 2020 roku tenisiści nie rywalizowali w tej części świata z powodu restrykcji związanych z pandemią COVID-19.

2023-04-04, 15:30

Wielki tenis wróci do Chin. Koniec trzyletniej przerwy spowodowanej pandemią
Chińska tenisistka Qinwen Zheng. Foto: PAP/EPA/ALI HAIDER

Pod egidą ITF rozgrywany jest Puchar Davisa, Billie Jean King Cup i cykl ITF, czyli najniższych rangą turniejów, w których zawodnicy mogą zdobyć punkty do ranking ATP i WTA.

Jeszcze w 2019 roku Chinach odbyło się 25 kobiecych imprez WTA i 15 męskich ATP. Na początku 2020 roku wybuchła jednak pandemia koronawirusa. Od tamtej pory w Państwie Środka nie odbywały się imprezy zaliczane do cyklu Women’s Tennis Association i Association of Tennis Professionals.

"Otrzymaliśmy zapewnienie, że gra w Chinach jest bezpieczna dla graczy, ich rodzin i sztabów, więc nie możemy się doczekać powrotu World Tennis Tour" – powiedział agencji Reuters David Haggerty, prezes ITF.

Dotychczas większość najważniejszych tenisowych zawodów w Azji na ogół rozgrywano pod koniec sezonu. Męskie turnieje mają odbyć się w Chinach jeszcze w tym roku. Na wrzesień zaplanowano m.in. imprezy rangi ATP 250 w Chengdu i Zhuhai oraz ATP 500 w Pekinie.

Natomiast WTA nie ogłosiła jeszcze kalendarza po US Open, który zakończy się na początku września. Dyrektor kobiecej federacji Steve Simon domaga się pełnego wyjaśnienia sprawy chińskiej tenisistki Peng Shuai, która zniknęła z życia publicznego i zakończyła sportową karierę po oskarżeniu byłego wicepremiera Chin Zhanga Gaoliego o molestowanie seksualne.

Czytaj także:

bg/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej