MŚ w hokeju: Polacy jedną nogą w elicie. Co musi się stać, by awansowali?

Polscy hokeiści są o krok od awansu do mistrzostw świata elity. W rozgrywanych aktualnie w Nottingham mistrzostwach dywizji IA Biało-Czerwoni wygrali trzy z czterech meczów, a w piątek zakończą turniej meczem z dużo niżej notowanymi Rumunami. Jeśli zwyciężą, znajdą się w gronie najlepszych 16 drużyn świata po raz pierwszy od 2002 roku. Nawet w przypadku potknięcia awans jest jednak możliwy.

2023-05-05, 08:08

MŚ w hokeju: Polacy jedną nogą w elicie. Co musi się stać, by awansowali?
Polscy hokeiści są o krok od powrotu do grona najlepszych 16 drużyn na świecie . Foto: PZHL

Biało-Czerwoni po raz ostatni grali w hokejowej elicie w 2002 roku. Na turnieju w Szwecji, mimo obecności w składzie Mariusza Czerkawskiego i Krzysztofa Oliwy, reprezentacja Polski zajęła 14. miejsce w gronie 16 zespołów i spadła na drugi poziom rozgrywkowy.

W kolejnych latach polscy hokeiści raz byli bliżej, a raz dalej elity. Po reorganizacji rozgrywek przez światową federację, spędzili nawet kilka lat na trzecim poziomie światowym. Przed rokiem w Katowicach wygrali mistrzostwa Dywizji IB i zameldowali się na zapleczu elity. Teraz stoją przed ogromną szansą awansu do grona 16 najlepszych reprezentacji na świecie.

Polacy błyszczą w Nottingham. Awans o krok

Turniej w Nottingham układa się po myśli podopiecznych Roberta Kalabera. Reprezentacja Polski rozpoczęła udział w mistrzostwach od rozgromienia w sobotę Litwinów (7:0). Dzień później nasi reprezentanci w dramatycznych okolicznościach ulegli jednak po dogrywce gospodarzom 4:5. Zdobyty punkt w starciu z ubiegłorocznym spadkowiczem z elity był jednak ważny w kontekście walki o awans.

Biało-Czerwoni potrzebowali we wtorek zwycięstwa z Włochami i nie zawiedli. W Dniu Flagi wygrali z Italią 4:2 i awansowali na drugie miejsce w tabeli, dające awans do przyszłorocznych mistrzostw świata elity, które odbędą się w Czechach. Wysoką formę nasi hokeiści potwierdzili w środę, wysoko pokonując Koreę Południową 7:0.

REKLAMA

Przed piątkowymi meczami, które zakończą turniej, Polacy zajmują drugie miejsce i są o krok od powrotu do elity. Co musi się stać, by sen o awansie się ziścił?

Wygrana z Rumunią przesądzi sprawę

Najprościej mówiąc, wystarczy pokonać Rumunów, którzy w Wielkiej Brytanii spisują się słabo i wygrali dotąd tylko jeden mecz. Zresztą już przed rozpoczęciem turnieju było wiadomo, że to nasza reprezentacja będzie wyraźnym faworytem starcia w piątej kolejce. W lutym Polacy wygrali z Rumunami w sparingu aż 8:0.

Aby zapewnić sobie awans, w piątek wystarczy odnieść jakiekolwiek zwycięstwo, nawet po dogrywce lub rzutach karnych.

REKLAMA

Co jednak w sytuacji, w której podopieczni Roberta Kalabera sensacyjnie przegraliby z walczącą o utrzymanie w dywizji Rumunią w trzech tercjach? W takim wypadku Brytyjczycy w ostatnim meczu mistrzostw muszą pokonać Włochów. Hokeiści z Italii po czterech kolejkach zajmują trzecie miejsce, tracąc punkt do Biało-Czerwonych oraz dwa do gospodarzy turnieju.

Polacy, dzięki bezpośredniej wygranej z Włochami, wyprzedzą drużynę z Półwyspu Apenińskiego, jeśli ta zrówna się z nimi punktami. Analogicznie, gdyby Biało-Czerwoni ulegli Rumunom po karnych lub dogrywce, a Włosi w takich samych okolicznościach wygrali z Brytyjczykami, nasza reprezentacja uplasuje się przed Italią.

Tylko dwa złe scenariusze

Scenariusze, w których Polacy nie awansują są tylko dwa. W pierwszym z nich nasi hokeiści przegrają z Rumunami w regulaminowym czasie gry i nie zapiszą na swoim koncie choćby punktu, a Włosi wygrają z Brytyjczykami za dwa lub trzy punkty.

REKLAMA

Gdyby Biało-Czerwoni zdobyli punkt w starciu z Rumunami, musieliby natomiast liczyć, że Włosi nie pokonają gospodarzy turnieju w Nottingham w regulaminowym czasie gry.

Jak widać, awans Biało-Czerwonych do hokejowej elity jest bardzo realny. Aby nie oglądać się na Brytyjczyków i Włochów, wystarczy pokonać zespół, z którym niedawno Polacy wygrali bardzo wysoko...

>>> Więcej o hokeju na lodzie <<< 

TERMINARZ MŚ Dywizji IA w Nottingham (29 kwietnia - 5 maja):

REKLAMA

29 kwietnia (sobota)

POLSKA – Litwa 7:0
Rumunia – Włochy 2:6
Korea Południowa – Wielka Brytania 0:4

30 kwietnia (niedziela)

Litwa – Rumunia 2:3
Wielka Brytania – POLSKA 5:4 po dogrywce
Włochy – Korea Południowa 6:1

2 maja (wtorek)

Rumunia – Korea Południowa 2:5
Włochy – POLSKA 2:4
Wielka Brytania – Litwa 3:0

3 maja (środa)

Korea Południowa – POLSKA 0:7
Litwa – Włochy 4:6
Wielka Brytania – Rumunia 7:0

REKLAMA

5 maja (piątek)

POLSKA – Rumunia (13.30)
Litwa – Korea Południowa (17.00)
Włochy – Wielka Brytania (20.30)

Tabela

(mecze, zwycięstwa, zwyc.po dogr./kar., porażki po dogr./kar., porażki,
bramki, punkty, różnica bramek)

1. W. Brytania 4 3 1 0 0 19-4 11 +15
2. Polska 4 3 0 1 0 22-7 10 +15
3. Włochy 4 3 0 0 1 20-11 9 +9
4. Korea Płd. 4 1 0 0 3 6-19 3 -6
5. Rumunia 4 1 0 0 3 7-20 3 -6
6. Litwa 4 0 0 0 4 6-19 0 -11

Czytaj także:

/empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej