Robert Kubica dla Polskiego Radia: Formuła 1 to zupełnie coś innego. Elitarny sport, o którym marzy każdy kierowca

Jedyny jak dotąd polski kierowca w F1 Robert Kubica opowiedział w Polskim Radiu o zbliżającym się 24-godzinnym wyścigu Le Mans, F1 i swojej pasji. - Z tą cudowną karierą bym polemizował. Na pewno jako młody chłopak i kierowca marzy się o F1, jednak jest to bardzo trudne zadanie - przyznał w rozmowie z Cezarym Gurjewem.

2023-05-17, 15:03

Robert Kubica dla Polskiego Radia: Formuła 1 to zupełnie coś innego. Elitarny sport, o którym marzy każdy kierowca — Robert Kubica wziął udział w 99 Grand Prix Formuły 1. Obecnie ściga się w serii WEC w klasie LMP2. W rozmowie z Polskim Radiem podzielił się swoimi najbliższymi planami. Foto: FORUM/FLORENT GOODEN/imago sport

Kolejna runda Długodystansowych Mistrzostw Świata WEC odbędzie się 11-12 czerwca na Circuit de la Sarthe. Będzie to kultowy 24-godzinny wyścig Le Mans. Impreza będzie obchodziła 100. rocznicę powstania. Pierwszy raz rywalizowano w 1923 roku, a zwycięzcami zostali Francuzi André Lagache i René Léonard w samochodzie Chenard & Walcker. Łącznie przejechali 128 okrążeń, a nitka toru miała 17,262 km długości.

Robert Kubica przed startem w 24h Le Mans: to dla nas najważniejszy wyścig sezonu WEC

We Francji nie zabraknie zespołu Orlen Team WRT, w którym Robert Kubica, Szwajcar Louis Deletraz i Portugalczyk Rui Andrade wystartują w klasie LMP2.

- Najbliższy start to tak naprawdę najważniejszy wyścig sezonu - 24 godzinny wyścig Le Mans. To setna rocznica wydarzenia, więc cały Orlen Team WRT jedzie zmotywowany. Dwa lata temu otarliśmy się o zwycięstwo. Gdy wjeżdżaliśmy na ostatnie okrążenie, nasz prototyp niestety odmówił posłuszeństwa. W ubiegłym roku drugie miejsce więc liczę, że również ta edycja będzie udana - powiedział Kubica na antenie Polskiego Radia.

Robert Kubica odniósł się również do pytania o swoją karierę w F1. W ostatnich latach Polak pełnił funkcję kierowcy rezerwowego w ekipie Alfa Romeo.

REKLAMA

Trudna droga na szczyt. "Formuła 1 jest zupełnie czymś innym"

- Z tą cudowną karierą bym polemizował. Na pewno jako młody chłopak i kierowca marzy się o F1, jednak jest to bardzo trudne zadanie. Mamy wielu utalentowanych zawodników, którzy nie mają dużej szansy. Wielu jest choćby w kartingu, ale Formuła 1 to elitarny sport. Średnio jeden młody kierowca co 1-2 sezony wchodzą do F1, dlatego myślę, że to, że się w ogóle w F1 znalazłem było już wielkim wydarzeniem - przynajmniej dla mnie. Pomijając, że jest to królowa motorsportu, to każdy kartingowiec marzy, by się w niej znaleźć - stwierdził 38-latek.

- Nie lubię słowa kariera. To moja przygoda, pasja z motorsportem. Od młodego kręcenie kółkiem jest moją prawdziwą pasją. Dalej jestem w stanie startować w wyścigach długodystansowych. Oczywiście Formuła 1 jest czymś zupełnie innym. To są najszybsze pojazdy na tej planecie, którymi można się ścigać na torach. WEC to co innego, ale daje naprawdę dużą satysfakcję - stwierdził Robert Kubica.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Robert Kubica (@robertkubica_real)

"Każdy sportowiec zasługuje na szacunek"

Jak obecnie wygląda życie kierowcy zespołu startującego w endurance? - Teraz mam trochę więcej czasu. Moje życie było i jest skupione między wyścigami, teraz rywalizuję trochę mniej. Mogę powiedzieć, że 99 proc. mojego życia było poświęcone ściganiu. To, co się działo np. na testach, było przygotowaniem do tego co będzie później na torze. Drugą pasją jest kolarstwo. Spędzam trochę czasu na kolarzówce. Z moimi ograniczeniami teren górski nie wchodzi w grę, więc została tylko szosa - tłumaczy.

REKLAMA

- Podziwiam każdego sportowca. Kibicuję wszystkim Polakom. Wszyscy mają duży szacunek ode mnie i tak powinno być. Sporty łączą. Z zewnątrz wszystko wygląda pięknie, ale jest dużo wyrzeczeń, treningów i stresu. Moim zdaniem sport nie jest dla wszystkich. Każdy ze sportowców zasługuje na szacunek - podkreślił Kubica.

W przeszłości Kubica był związany z zespołami BMW Sauber, Renault, Williams i Alfa Romeo.