Roland Garros: Iga Świątek - Karolina Muchova. Polka znowu najlepsza we French Open!

W Paryżu jest nasz wysłannik Cezary Gurjew, dziennikarz radiowej Jedynki. Na jego relacje zapraszamy na anteny Polskiego Radia i na stronę PolskieRadio24.pl. Podczas Roland Garros zachęcamy także do słuchania specjalnego Podcastu prosto z French Open.

Iga Świątek po raz trzeci w karierze wygrała wielkoszlemowy turniej French Open na kortach Rolanda Garrosa. Wcześniej triumfowała w Paryżu w 2020 i 2022 roku. Ponadto w ubiegłym roku wygrała inny turniej najwyższej rangi - US Open w Nowym Jorku.

Kapitalny początek Igi

Sobotni finał, który zapewnił jej czwarty wielkoszlemowy tytuł, był jednak bardzo zacięty. Pierwszy set nie zapowiadał jednak problemów liderki rankingu WTA.

Już w drugim gemie spotkania Iga Świątek przełamała Karolinę Muchovą. Chwilę później Polka prowadziła 3:0. Choć czeska tenisistka starała się wywierać presję, jak choćby w piątym gemie, który trwał dziesięć minut, faworytka kontrolowała sytuację na korcie. Muchova popełniała natomiast sporo błędów.

W efekcie Iga Świątek pewnie wygrała pierwszego seta 6:2. W ósmym gemie wypracowała sobie trzy okazje na przełamanie i wykorzystała już pierwszą z nich.

Zaskakujący zwrot akcji

Wydawało się, że będzie to kolejny z wielu szybko wygranych przez Polkę finałów. Wszak Iga Świątek szybko objęła prowadzenie 3:0 w drugim secie. Czeszka często się myliła, posyłając piłkę w siatkę lub w aut. Mało kto mógł spodziewać się, że jeszcze sprawi Polsce problemy.

A jednak Karolina Muchova, która w półfinale w niesamowitych okolicznościach ograła faworyzowaną Białorusinkę Arynę Sabalenkę, wróciła do gry w wielkim stylu. Po raz pierwszy przełamała Świątek, a potem wyrównała stan seta (3:3).

Obrończyni tytułu znalazła się w trudnej sytuacji, gdy w dziewiątym gemie straciła podanie po podwójnym błędzie serwisowym. Iga Świątek błyskawicznie jednak odpowiedziała przełamaniem powrotnym. Niestety, Polka nie poszła za ciosem. Najpierw po raz trzeci w tej partii straciła swój serwis, a potem Muchova, po bardzo zaciętym i pełnym pięknych wymian gemie, wyrównała stan meczu. Drugiego seta Czeszka wygrała 7:5.

Iga Światek znowu królową Paryża

Wydawało się, że Karolina Muchova jest na prostej drodze do pierwszego w karierze wielkoszlemowego tytułu. Czeszka w pierwszym gemie trzeciego seta dość gładko przełamała Świątek, a potem pewnie utrzymała swoje podanie. Było 2:0 dla Muchovej i wydawało się, iż Iga Świątek jest w ogromnym kryzysie.

Liderka światowego rankingu po raz kolejny pokazała wielką klasę. Bardzo ważny był czwarty gem, w którym odebrała serwis rywalce i wyrównała stan seta. Co ważne, po chwili pewnie wygrała gema przy swoim podaniu i wyszła na prowadzenie.

Trzeci set był niezwykle zacięty i pełen zwrotów akcji. W siódmym gemie ofensywnie grająca Muchova po raz kolejny przełamała rywalkę. Od tego momentu czeska tenisistka nie wygrała już jednak nawet jednego gema.

Co innego Iga Świątek. Polka jeszcze dwukrotnie przełamała rywalkę, a mecz zakończył podwójny błąd serwisowy Karoliny Muchovej. Trzeci tytuł 22-letniej tenisistki z Raszyna w stolicy Francji stał się faktem!

Turniej French Open na kortach Rolanda Garrosa zakończy się 11 czerwca. W finale gry pojedynczej mężczyzn Serb Novak Djoković zmierzy się w niedzielę z Norwegiem Casperem Ruudem. 

Wynik finału singla kobiet:

Iga Świątek (Polska, 1) - Karolina Muchova (Czechy) 6:2, 5:7, 6:4.

Zapis relacji na żywo:

RELACJA LIVE