La Liga: chcieli się go pozbyć, ma być kapitanem. FC Barcelona może mieć zaskakującego lidera

Ousmane Dembele trafił do FC Barcelony w 2017 roku, po znakomitym sezonie w Borussii Dortmund. Francuz miał zastąpić odchodzącego do Paris Saint-Germain Brazylijczyka Neymara, jednak nigdy nie spełnił pokładanych oczekiwań. 

Głównym problemem skrzydłowego były częste kontuzje oraz brak sukcesów FC Barcelony na arenie międzynarodowej. Choć francuski mistrz świata z 2018 roku zdobył z katalońskim klubem siedem trofeów (3 mistrzostwa, 2 puchary i superpuchary krajowe), nigdy nie stał się pierwszoplanową postacią europejskiego futbolu. Wielokrotnie spekulowano o możliwym odejściu z klubu zawodnika, który kosztował ponad 135 milionów euro.

Dembele jest pod względem stażu trzecim piłkarzem w zespole (dłużej są tylko Sergi Roberto i Marc-Andre ter Stegen) i przez swoje zaangażowanie dla klubu, staje się jednym z liderów szatni. Odbudowujący pozycję Barcelony, były znakomity piłkarz Xavi, może więc już niedługo mieć nowego kapitana. Według informacji "Sportu", skrzydłowy z Francji jest jednym z głównych kandydatów.

Wyboru dokonają piłkarze, którzy będą musieli zdecydować o tym, kto z nich będzie nosił kapitańską opaskę.

Łączny bilans Dembele w Barcelonie to 180 występów, 40 goli i 43 asysty.

Jakiś czas temu media donosiły, że jednym z kandydatów do przejęcia opaski kapitańskiej w Barcelonie jest Robert Lewandowski. Takie informacje pojawiły się po tym, jak o odejściu z FC Barcelona poinformował Sergio Busquets.

Sergio Busquets poinformował w mediach społecznościowych, że po zakończeniu sezonu pożegna się z FC Barceloną. Przez ostatnie 15 lat środkowy pomocnik był filarem i jedną z największych gwiazd "Dumy Katalonii".

• MLS: "King Karol" znów błyszczy. Dwa gole Świderskiego
• Anglicy mistrzami Europy U-21. Hiszpanie pokonani w finale
• UEFA organizuje nowy puchar. Pilotażowy finał już w lipcu

kp