2. kolejka Ekstraklasy: liga znów napawa optymizmem. Świetna forma pucharowiczów

Tydzień temu zachwycaliśmy się dobrym początkiem sezonu, formą pucharowiczów czy frekwencją na stadionach. Druga kolejka za nami i wciąż nad ekstraklasą unosi się dobra aura. Kiedy trenerem kadry był Adam Nawałka, to reprezentacja dodawała fanom skrzydeł, ostatnio można powiedzieć, że jest odwrotnie to liga napełnia serca optymizmem - ocenia w swoim komentarzu Tomasz Kowalczyk.

2023-07-31, 20:02

2. kolejka Ekstraklasy: liga znów napawa optymizmem. Świetna forma pucharowiczów
Lech Poznań. Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Piękne sceny w Szczecinie. Kibice pokazali, że Robert Dymkowski nie jest sam w walce o zdrowie. Cierpiący na stwardnienie zanikowe boczne były piłkarz i trener otrzymał wsparcie kibiców Pogoni i Widzewa. Kiedy rozpoczęła się 10 minuta, bo dziesiątka to numer z którym grał na plecach w szczecińskim zespole, fani wstali z miejsc i skandowali jego nazwisko. Zawody na chwilę przerwał sędzia Tomasz Musiał, żeby nadać tej chwili dodatkową rangę. Z dużym odzewem spotkała się też internetowa zrzutka na potrzeby zabiegów i sprzętu medycznego. Wzięło w niej udział ponad tysiąc osób.

Piłkarze Portowców też stanęli na wysokości zadania bo odrobili starty i pokonali Widzew 2:1. Zespół ze Szczecina ma więc na koncie 2 zwycięstwa w lidze i efektowne 5:2 w czwartek z Linfield w eliminacjach Conference League.

Podobne statystyki w wykonaniu Lecha – trzy mecze i trzy zwycięstwa (łącznie z pucharowym), ale drużyna z Poznania zalicza też duże przestoje, jakby zawodnicy „Kolejorza” momentami znikali we mgle. Pierwsza połowa w Gliwicach, do zapomnienia, druga z Żaglirisem Kowno także nie najlepsza, teraz długie wchodzenie w odpowiedni rytm, jednak ostatecznie 2:0 z Radomiakiem. Nie ma jednak co wybrzydzać, bo kibice pamiętają chyba jeszcze początek poprzedniego sezonu, kiedy pierwsze zwycięstwo przyszło dopiero w 6. Kolejce.

Pierwsze punkty w imieniu beniaminków w tym sezonie zdobył Ruch Chorzów, ale zadanie miał ułatwione bo zwycięstwo 2:0 odniósł nad inną drużyną, która w zeszłym sezonie grała w I-lidze – Łódzkim Klubem Sportowym, który wciąż nie ma pomysłu na grę.

W poprzednim sezonie Śląsk Wrocław do ostatniej kolejki drżał o ligowy byt, żeby tak nie było w tym sezonie potrzebna jest większa koncentracja. Tydzień temu ekipa z Wrocławia wypuściła prowadzenie i tylko zremisowała z Koroną, teraz w derbach Dolnego Śląska z Zagłębiem od 1:0 do 1:2.

Tymczasem trener Zagłębia – Waldemar Fornalik uczcił 500. mecz w Ekstraklasie awansem na fotel wicelidera. A przecież w zeszłym sezonie został zatrudniony by ratować ekstraklasę. Czas i szansa na spokojne poukładania drużyny znów pracują na jego korzyść.

Piękny jubileusz obchodził w sobotę Szymon Marciniak, dla którego derby Dolnego Śląska były 350. spotkaniem poprowadzonym na najwyższym szczeblu rozgrywek.
Jacek Magiera, znany z dobrego smaku i taktu trener Śląska okazał się dżentelmenem i tym razem i nikomu nie zepsuł jubileuszu. Ciekawe czy rywale będą o tym pamiętać za 25 kolejek, kiedy sam będzie prowadził drużynę po raz setny w ekstraklasie.

Posłuchaj

Komentarz ligowy Tomasza Kowalczyka 3:02
+
Dodaj do playlisty

REKLAMA

Czytaj także:

>>> Więcej o Ekstraklasie <<<

Czytaj więcej o Ekstraklasie

bg


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej