WTA Montreal: Maryla Rodowicz poucza po meczu Świątek. "Iga widziała to, współczuję kobiecie"

Iga Świątek pokonała w Montrealu Karolinę Pliskovą i zameldowała się w 3. rundzie turnieju. Spotkanie Polki z Czeszką wywołało mnóstwo emocji wśród kibiców - mecz skomentowała nawet Maryla Rodowicz. "Muszę, no muszę to napisać" - zaczęła piosenkarka w swoim wpisie.

2023-08-10, 10:00

WTA Montreal: Maryla Rodowicz poucza po meczu Świątek.  "Iga widziała to, współczuję kobiecie"
Iga Świątek po raz pierwszy występuje w Montrealu . Foto: Agencja Forum (zdjęcie Igi Świątek) i Cezary Piwowarski/PR (zdjęcie Maryli Rodowicz)

W środę Iga Świątek pokonała Czeszkę - Karolinę Pliskovą 7:6 (8-6), 6:2. Był to pierwszy w karierze występ liderki światowego rankingu w Montrealu. Na otwarcie miała tzw. wolny los.

Duży wpływ na postawę obu zawodniczek miał silny wiatr, który dawał się we znaki głównie przy serwisie, ale też utrudniał prowadzenie wymian. Stąd w premierowej partii gra była głównie szarpana, chaotyczna, a z obu stron więcej było błędów i niż efektownych zagrań. Były też cztery przełamania, po dwa z obu stron, więc o losach seta musiał rozstrzygnąć tie-break. On również miał wyrównany przebieg, ale w decydującym momencie nieco dokładniejsza była Świątek, która zwyciężyła 8-6.

Taki scenariusz pozytywnie wpłynął na podopieczną trenera Tomasza Wiktorowskiego, która drugą odsłonę rozpoczęła spokojniej, grała bardziej regularnie i po przełamaniu szybko odskoczyła na 3:0. To - jak się okazało - była decydująca sytuacja, bo Pliskova jakby przestała wierzyć w możliwość "ugryzienia" Polki. 

- Rzeczywiście, to była bitwa. To nie był łatwy mecz, ale cieszę się, że w drugim secie wyciągnęłam wnioski i byłam bardziej solidna. Karolina jest doświadczoną zawodniczką, umiejącą bardzo dobrze grać – powiedziała Świątek po meczu. 

Posłuchaj

Polka jest zadowolona ze swojej formy prezentowanej w Kanadzie. - Cieszę się, że wyciągnęłam wnioski po 1. secie - powiedziała na konferencji prasowej Iga Świątek (IAR) 0:15
+
Dodaj do playlisty

Maryla Rodowicz podzieliła się uwagami dotyczącymi komentarza oraz stroju Igi. "Współczuję jej..." 

"Skończył się mecz Igi Świątek z Czeszką Karoliną Pliskovą. I muszę, no muszę to napisać, do pana komentatora. Sprawdzaj pan, jak się wymawia nazwiska tenisistek, zwłaszcza czeskich zawodniczek. Pliskova nie czyta się Pliśkova, ś tylko twardo Pliszkova, bo, jak jest ptaszek nad s w czeskim języku czyta się sz nie ś, tak, jak np.Bouzkova nie czyta się Buzkova, jak we francuskim, gdzie ou czyta się u,,tylko w czeskim języku ou czyta się ou ,czyli B-o-u-z-k-o-v-a, Vondrousova. Nie zrobiłam ptaszków, bo nie mam w klawiaturze - zaczęła swój wpis Maryla Rodowicz.

Piosenkarka dodała także, że współczuje Idze Świątek.

"Poza tym współczuję Idze Świątek źle skonstruowanych spódniczek. To musiał projektować facet, bo kobieta by przewidziała, że nie powinno być z przodu, w krótkiej spódniczce zakładek. Ułożenie ich na udzie powoduje przy każdym ruchu nogi podwijanie się materiału. Iga widziała to kątem oka i cały czas musiała poprawiać, współczuję kobiecie. A tył spódniczki powinien być ciut dłuższy, bo wiadomo kobieta ma pupę i tył się skraca - wyjaśniła Rodowicz i zakończyła swój wpis. "Ok,ok, kończę. M".

Teraz Iga Świątek zagra z Karoliną Muchovą. 22-letnia raszynianka spotkała się ostatnio 10 czerwca w finale wielkoszlemowego French Open i wygrała w trzech setach po bardzo zaciętym meczu. Z kolei w 2019 roku w Pradze lepsza także w trzech partiach okazała się Czeszka, która 21 sierpnia skończy 27 lat.

Świątek przyleciała do Kanady po zwycięstwie w turnieju WTA w Warszawie, gdzie grała też Muchova, ale w 2. rundzie uległa niespodziewanie słowackiej kwalifikantce Rebecce Sramkovej 5:7, 6:3, 5:7, choć w trzecim secie prowadziła 5:2.

Iga Świątek - Karolina Muchova. Kiedy i o której mecz?

Mecz Iga Świątek - Karolina Muchova odbędzie się na korcie centralnym w czwartek o godzinie 18.30.

Drabinka Igi Świątek w turnieju WTA 1000 w Montrealu:

1. runda: wolny los
2. runda: Karolina Pliskova
3. runda: Karolina Muchova
Ćwierćfinał: Collins/Fernandez
Półfinał: Pegula/Gauff/Vondrousova
Finał: Sabalenka/Rybakina/Kvitova/Bencić/Kasatkina/Samsonova

Czytaj także:

PolskieRadio24.pl


kp/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej