Absurdalne słowa byłego tenisisty o Idze Świątek. Za liderką wstawił się... Nick Kyrgios
Były tenisista Jimmy Arias, którego największym sukcesem w karierze było zwycięstwo w Roland Garros w grze mieszanej, skrytykował Igę Świątek. - Nie sądzę, żeby jej obecność była świetna dla kobiecego tenisa - powiedział. W obronie Polki stanął Nick Kyrgios, który wyśmiał słowa 58-latka.
2023-07-31, 08:35
W Warszawie Iga Świątek wywalczyła swój kolejny tytuł. Finał przebiegł pod znakiem całkowitej dominacji liderki, która nie pozostawiła rywalce złudzeń, zwyciężając 6:0, 6:1. To 15. tytuł raszynianki w karierze, jednak pierwszy rangi WTA 250.
Polka jest jedną z najpopularniejszych ambasadorek kobiecego tenisa. Nie wszyscy zgadzają się z tym zgadzają. Były tenisista Jimmy Arias, którego największym sukcesem w karierze było zwycięstwo w Roland Garros w grze mieszanej, w ostrych słowach skrytykował liderkę rankingu.
- Nie sądzę, żeby jej obecność była świetna dla kobiecego tenisa. Nosi czapkę z daszkiem tak nisko, że nie da się dostrzec ani jej twarzy ani oczu. Nie masz szans złapać z nią więzi emocjonalnych tak, jakby się chciało. Chciałbym zobaczyć jej osobowość - powiedział 58-latek w podcaście "Tennis Channel Inside-In".
Na słowa 58-latka zareagował znany z wybuchowego charakteru Nick Kyrgios. "Kolejna straszna wrzutka" - napisał australijski tenisista, któremu natychmiast zawtórowali kibice.
REKLAMA
Szansą dla Świątek do kolejnego wielkiego zwycięstwa będzie wielkoszlemowy US Open. Turniej został zaplanowany w dniach 28 sierpnia - 10 września. Wcześniej raszynianka wystąpi jeszcze w dwóch turniejach - najpierw zobaczymy ją podczas zmagań w Montrealu (7-13 sierpnia), a następnie w Cincinnati (14-20 sierpnia).
Aktualny ranking WTA:
KONFERENCJA PRASOWA PO MECZU Iga Świątek - Nigina Abduraimowa:
JK/Twitter
REKLAMA