Iga Świątek straci punkty w rankingu WTA? Regulamin jest bezlitosny

Rozpoczynający się w poniedziałek turniej rangi WTA 500 w Tokio będzie pierwszym od niemal 1,5 roku, do którego Iga Świątek nie przystąpi jako liderka światowego rankingu tenisistek.

Po US Open to Aryna Sabalenka prowadzi w zestawieniu WTA, natomiast Polka zrobiła sobie krótką przerwę od tenisa, rezygnując z udziału w imprezie rangi WTA 1000 w Guadalajarze.

Co ważne, 22-letnia Polka po raz drugi z rzędu nie zagrała w meksykańskim "tysięczniku". Absencja będzie ją kosztowała część rankingowych punktów. Regulamin rankingu WTA zakłada bowiem, że jeśli tenisistka wycofa się z gry w tym samym turnieju, jej konto zostanie uszczuplone.

W poniedziałkowym zestawieniu Iga Świątek straci 215 punktów. Dlaczego tyle? To najsłabszy wynik punktowy Polki z tzw. turniejów nieobligatoryjnych, czyli nieobowiązkowych. Imprezy rangi WTA 1000, jako najważniejsze oprócz wielkoszlemowych, są oczywiście obligatoryjne dla tenisistek.

Jeśli punkty zostaną odebrane, Iga Świątek będzie miała 7980 pkt w rankingu. Jej strata do prowadzącej Sabalenki wzrośnie do 1286 punktów. Białorusinka także nie wystąpiła w Meksyku, jednak grała w Guadalajarze przed rokiem, dlatego zachowa wszystkie punkty. 

Iga Świątek wróci do gry w Tokio. 22-latka będzie najwyżej rozstawiona w turnieju WTA 500, który zostanie rozegrany w dniach 25 września - 1 października. Z racji bycia turniejową jedynką rywalizację rozpocznie od drugiej rundy. W pierwszej będzie miała tzw. wolny los.

• Iga Świątek nadal na drugim miejscu rankingu WTA. Trzy Polki w pierwszej setce
• Hubert Hurkacz utrzymał miejsce w rankingu ATP. Awans Kamila Majchrzaka
• Iga Świątek pnie się w górę tenisowej listy płac. Polka zarobiła okrągłą sumę

/empe