WTA Pekin: Aryna Sabalenka wytrzymała wojnę nerwów. Liderka zameldowała się w trzeciej rundzie
Liderująca w rankingu WTA Aryna Sabalenka pokonała Brytyjkę Katie Boulter 7:5, 7:6 (7-2) w meczu 2. rundy turnieju w Pekinie. Rywalka Białorusinki dwukrotnie serwowała po zwycięstwo w secie, jednak ostatecznie musiała uznać wyższość rywalki.
2023-10-03, 12:49
Liderka rankingu została przełamana przez Boulter w siódmym gemie, jednak gdy Brytyjka serwowała po zwycięstwo w secie, Białorusinka zdołała doprowadzić do wyrównania. Chwilę później 25-latka wybroniła aż osiem break pointów i utrzymała podanie. W decydującym gemie była już bezbłędna i przełamała rywalkę przy pierwszej okazji.
W drugim secie także nie zabrakło emocji. W dziewiątym gemie Sabalenka nie utrzymała serwisu, a Boulter ponownie stanęła przed szansą na zwycięstwo w secie. W międzyczasie Białorusinka zaczęła krzyczeć, za co została upomniana przez sędzię. Po chwili Brytyjka ponownie nie wytrzymała jednak ciśnienia, co bezwzględnie wykorzystała liderka rankingu, która ostatecznie zwyciężyła po tie-breaku.
- Pojedynki z Katie zawsze są świetne. Jest naprawdę niesamowitą zawodniczką. Bardzo się cieszę, że wygrałam ten mecz. Było naprawdę ciężko... Ostatnim razem, gdy tu byłam, nie było zbyt wielu ludzi, którzy nas wspierali, dlatego dziękuję bardzo za przybycie - powiedziała po spotkaniu zwyciężczyni.
W kolejnej rundzie Sabalenka zmierzy się z Włoszką Jasmine Paolini.
REKLAMA
Ranking WTA:
- WTA Pekin: Iga Świątek - Sara Sorribes Tormo. Polka rozpoczyna od zwycięstwa
- WTA Tokio: Iga Świątek dba o każdy szczegół. W ruch poszły nożyczki [WIDEO]
- WTA Tokio: Iga Świątek gwiazdą w Japonii. "Tak wielu fanów tak daleko od mojego kraju"
PolskieRadio24.pl JK
REKLAMA