LE piłkarzy ręcznych: polskie drużyny w różnych nastrojach. Pewna wygrana Górnika, Chrobry rozbity w Portugalii
Piłkarze ręczni Górnika Zabrze pokonali w Dąbrowie Górniczej grecki AEK Ateny 30:21 (16:12) w swoim pierwszym meczu grupowym Ligi Europejskiej. Chrobry Głogów przegrał natomiast na wyjeździe ze Sportingiem Lizbona 20:37 (7:20) w pierwszej kolejce grupy H.
2023-10-17, 21:15
Zabrzanie przegrywali we wtorkowym spotkaniu tylko raz – 0:1. Potem kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku, utrzymując bezpieczną różnicę bramkową.
Rywalami zabrzan są też szwajcarski HS Krienz-Luzern oraz niemiecki TSV Hannover-Burgdorf.
Debiutujący w LE zespół trenera Tomasza Strząbały podejmuje rywali w dąbrowskiej hali, bowiem obiekt w Zabrzu nie spełnia europejskich standardów. Ekipa Górnika musiała przywieźć ze sobą do Dąbrowy Górniczej terafleksową nawierzchnię, która zostałą rozłożona na parkiecie.
Zabrzanie w kolejnym meczu grupowym zagrają 24 października na wyjeździe z zespołem niemieckim.
Bramki dla Górnika: Taras Minockij 8, Patryk Mauer 7, Paweł Krawczyk 4, Dmytro Artiemienko 3, Sebastian Kaczor 3, Damian Przytuła 2, Jakub Szyszko 1, Jakub Bogacz 1, Paweł Dudkowski 1.
Najwięcej dla AEK: Patrik Martinović 5, Stipe Mandalinić 4, Nikolaos Liapis 4.
Mecz ze Sportingiem był pierwszym spotkaniem Chrobrego w europejskich pucharach po 15 latach oczekiwania. Emocji wielkich w Lizbonie jednak nie było.
W 7. minucie do siatki trafił Wojciech Dadej i głogowianie przegrywali tylko 3:5. Na kolejnego gola zespół z Dolnego Śląska musiał jednak czekać długie dziesięć minut. Polski zespół zupełnie nie radził sobie z twardą defensywą Sportingu, a sam w obronie był bardzo pasywny i rywale łatwo zdobywali kolejne gole. Fatalną serię przerwał Rafał Jamioł, ale wówczas było już 12:4 dla gospodarzy.
Chociaż do końca pierwszej połowy pozostawało 12 minut, głogowianie zdołali jeszcze tylko trzy razy trafić do siatki. Zespół portugalski nie natrafiający praktycznie na żaden opór ze strony Chrobrego w defensywie, nadal z dużą łatwością zdobywał kolejne gole i to często po bardzo efektownych akcjach.
Druga połowa była bardziej wyrównana, ale w dużej mierze wynikało to z tego, że Sporting nie grał już tak twardo w obronie i mocno rotował składem. Ostatecznie Chrobry przegrał w swoim debiucie w Lidze Europejskiej 20:37.
W drugim meczu grupy H CSM Konstanta z Rumunii pokonała na wyjeździe węgierski MOL Tatabanya KC 29:24. Z tym drugim zespołem za tydzień Chrobry zmierzy się we własnej hali.
REKLAMA
Sporting Lizbona – KGHM Chrobry Głogów 37:20 (20:7).
Chrobry Głogów: Rafał Stachera, Anton Derewiankin – Paweł Paterek 3, Oleksandr Tilte 3, Bartosz Skiba 3, Wojciech Dadej 2, Jędrzej Zienkiewicz 2, Wojciech Matuszak 2, Anton Otrezow 1, Kacper Grabowski 1, Wojciech Hajnos 1, Filip Wrona 1, Rafał Jamioł 1, Tomasz Kosznik 0, Jakub Orpik 0, Wojciech Styrcz 0.
Najwięcej bramek dla Sportingu: Jan Gurri Aregay 7, Francisco Costa 6, Pedro Portela 5.
- Super Globe piłkarzy ręcznych: Industria Kielce poznała grupowych rywali
- Orlen Superliga: wielkie zmiany w Kielcach. Industria przejmuje klub, nowy właściciel i prezes mistrzów Polski
/empe, PAP
REKLAMA