Ekstraklasa: Lech nie dał szans Ruchowi. "Kolejorz" wygrywa bez wysiłku

"Kolejorz" ruszył do ataku od pierwszego gwizdka. W 9. minucie znakomitym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Kwekweskiri. Gruzinowi zabrakło jednak odrobiny szczęścia, bo piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki. Po chwili Lech zmarnował nie jedną, a trzy znakomite okazje bramkowe. Najpierw potężnie zza pola karnego uderzył Velde. Kamiński odbił piłkę przed siebie, dopadł do niej Ba Loua, ale również strzelił w bramkarza Ruchu. Za chwilę dobijał jeszcze Ishak, jednak nie trafił do pustej bramki.

W kolejnych minutach Ruch nieco opanował sytuację, a Lech nie dochodził już tak łatwo do sytuacji strzeleckich. Z pomocą gospodrzom przyszedł jednak stały fragment gry - w 36. minucie Karlstrom posłał ostre dośrodkowanie w kierunku bliższego słupka, a piłkę umiejętnie trącił głową Ishak, nie dając szans na skuteczną interwencję Kamińskiemu.

Druga odsłona rozpoczęła się od kolejnego natarcia dospodarzy. Tym razem defensywa "Niebieskich" pękła znacznie łatwiej - w 53. minucie Ishak doszedł do prostopadłego podania wykorzystując nieudaną pułapkę ofsajdową rywali i stanął oko w oko z Kamińskim. Szwed jednak nie strzelał, tylko podał do Velde, który dopełnił formalności.

Goście nie byli w stanie odpowiedzieć na ofensywną grę Lecha i długimi fragmentami stanowili jedynie tło dla poznaniaków. Podopieczni Johna van den Broma widząc, że mają przewagę, nie forsowali tempa i spokojnie wymieniali podania na połowie rywali. Wynik 2:0 utrzymał się do ostatniego gwizdka.

Dzięki zwycięstwu Lech pozostał wiceliderem tabeli ze stratą punktu do prowadzącej Jagiellonii Białystok. Ruch zajmuje przedostatnie, 17. miejsce i traci siedem "oczek" do bezpiecznej strefy.

Lech Poznań - Ruch Chorzów 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Mikael Ishak (36-głową), 2:0 Kristoffer Velde (53).

Żółta kartka - Ruch Chorzów: Kacper Michalski, Miłosz Kozak.

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów 24 086.

Lech Poznań: Bartosz Mrozek - Joel Pereira, Miha Blazic, Antonio Milic, Elias Andersson - Adriel Ba Loua (80. Ali Gholizadeh), Nika Kwekweskiri (80. Filip Szymczak), Filip Marchwiński, Jesper Karlstroem, Kristoffer Velde (66. Filip Wilak) - Mikael Ishak.

Ruch Chorzów: Krzysztof Kamiński - Kacper Michalski (63. Łukasz Moneta), Konrad Kasolik, Maciej Sadlok, Mateusz Bartolewski, Tomasz Wójtowicz - Juliusz Letniowski (63. Michał Feliks), Tomasz Swędrowski (83. Tomasz Foszmańczyk), Tomas Podstawski (73. Patryk Sikora), Miłosz Kozak (83. Bartłomiej Barański) - Daniel Szczepan.

• PKO BP Ekstraklasa: rozgrywki nabierają kolorów! Terminarz i tabela sezonu 2023/2024
• Ekstraklasa: rekordowe przychody klubów w sezonie 2022/2023. Lech Poznań na czele zestawienia

bg