Premier League: Manchester City ograł Newcastle. De Bruyne wrócił w wielkim stylu

Wracający do ligowej rywalizacji po pięciu miesiącach Kevin De Bruyne okazał się bohaterem Manchesteru City w sobotnim meczu 21. kolejki angielskiej ekstraklasy na wyjeździe z Newcastle. Obrońcy tytułu zwyciężyli 3:2, a Belg zaliczył w decydujących momentach gola i asystę.

2024-01-13, 22:00

Premier League: Manchester City ograł Newcastle. De Bruyne wrócił w wielkim stylu
Kevin De Bruyne cieszy się po zdobyciu gola . Foto: PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

Uznawany za jednego z najlepszych piłkarzy na świecie 32-letni De Bruyne nie grał w Premier League od 11 sierpnia, gdy w meczu inauguracyjnej kolejki z Burnley doznał kontuzji uda.

Kevin De Bruyne zaliczył wielki powrót

Wrócił po pięciu miesiącach. Wystąpił w ubiegłą niedzielę w wygranym 5:0 meczu Pucharu Anglii z Huddersfield Town (od 57. minuty, zaliczył wówczas asystę), a teraz pojawił się w ligowym spotkaniu z Newcastle.

Belg wszedł na boisko w 69. minucie, gdy jego zespół przegrywał ze "Srokami" 1:2. Taki wynik był już do przerwy - na gola Portugalczyka Bernardo Silvy w 26. minucie odpowiedzieli szybko Szwed Alexander Isak (35.) i Anthony Gordon (37.).

Od czego jednak jest De Bruyne... W 74. minucie doświadczony pomocnik wyrównał na 2:2 po precyzyjnym strzale z dystansu, a na początku doliczonego czasu gry popisał się świetną asystą przy golu Norwega Oscara Bobba.

"Jego wejście z ławki zapoczątkowało niezwykłą zmianę sytuacji" - napisano w agencji Reutera. "Josep Guardiola może pochwalić się bogactwem w swoim składzie, lecz 32-letni De Bruyne jest po prostu niezastąpiony, a jego powrót nie mógł nastąpić w lepszym momencie dla City" - dodano.

City tuż za Liverpoolem. Kryzys Newcastle

Sporo pochwał pod adresem starszego kolegi skierował też 20-letni Bobb, strzelec decydującej bramki.

"Podziękowałem mu później (za asystę - PAP). On jest jedynym na świecie, który mógłby tego dokonać. Gra z nim jest czymś wspaniałym. To nie tylko jeden z najlepszych piłkarzy Premier League, ale też bardzo miły facet" - przyznał Norweg.

W tabeli "The Citizens" awansowali na drugie miejsce. Mają 43 punkty i tracą dwa do Liverpoolu. Natomiast piłkarze Newcastle United, którzy doznali czwartej z rzędu porażki, zajmują 10. miejsce (29 pkt).

W innym sobotnim meczu - w derbach Londynu - Chelsea pokonała Fulham 1:0 po golu Cole'a Palmera z rzutu karnego w końcówce pierwszej połowy.

Ta kolejka rozgrywana jest na raty. Na niedzielę zaplanowano tylko dwa mecze, a pozostałe - w przyszłym tygodniu.

Wyniki 21. kolejki angielskiej ekstraklasy piłkarskiej:

sobota
Chelsea 1 - Cole Palmer 45+4-karny
Fulham 0

Newcastle United 2 - Alexander Isak 35, Anthony Gordon 37
Manchester City 3 - Bernardo Silva 26, Kevin De Bruyne 74, Oscar Bobb 90+1

REKLAMA

piątek

Burnley 1 - Zeki Amdouni 36
Luton 1 - Carlton Morris 90+3

niedziela

Everton - Aston Villa
Manchester United - Tottenham
następne mecze 21. kolejki:
sobota, 20 stycznia
Arsenal - Crystal Palace
Brentford - Nottingham Forest
niedziela, 21 stycznia
Sheffield United - West Ham United
Bournemouth - Liverpool
poniedziałek, 22 stycznia
Brighton - Wolverhampton
Tabela:
M Z R P Bramki Pkt
1. Liverpool 20 13 6 1 43 18 45
2. Manchester City 20 13 4 3 48 23 43
3. Aston Villa 20 13 3 4 43 27 42
4. Arsenal Londyn 20 12 4 4 37 20 40
5. Tottenham Hotspur 20 12 3 5 42 29 39
6. West Ham United 20 10 4 6 33 30 34
7. Brighton 20 8 7 5 38 33 31
8. Chelsea Londyn 21 9 4 8 35 31 31
9. Manchester United 20 10 1 9 22 27 31
10. Newcastle United 21 9 2 10 41 32 29
11. Wolverhampton Wanderers 20 8 4 8 30 31 28
12. Bournemouth 19 7 4 8 28 35 25
13. Fulham 21 7 3 11 28 36 24
14. Crystal Palace 20 5 6 9 22 29 21
15. Nottingham Forest 20 5 5 10 24 35 20
16. Brentford 19 5 4 10 26 31 19
17. Everton 20 8 2 10 24 28 16*
18. Luton Town 20 4 4 12 24 38 16
19. Burnley 21 3 3 15 21 42 12
20. Sheffield United 20 2 3 15 15 49 9
* - Everton ukarany odjęciem 10 punktów za nieprawidłowości finansowe

Jak wyglądał 2023 rok na piłkarskich boiskach? Dziennikarze portalu PolskieRadio24.pl Bartosz Goluch i Paweł Majewski podsumowują wydarzenia ostatnich 12 miesięcy. 

Czytaj także:

/empe, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej