Transferowy hit w Formule 1 potwierdzony: Lewis Hamilton w Ferrari
Siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1 Brytyjczyk Lewis Hamilton po sezonie 2024 przejdzie z Mercedesa do Ferrari. Słynny Brytyjczyk opuści więc zespół, z którym jest związany od 2013 roku.
2024-02-01, 20:20
Szokująca informacja
39-letni Lewis Hamilton jesienią ubiegłego roku przedłużył umowę z Mercedesem o dwa kolejne lata. Jak się jednak okazuje, kontrakt Brytyjczyka jest skonstruowany w ten sposób, że po zakończeniu sezonu 2024 może on bez przeszkód zmienić pracodawcę.
Lewis Hamilton jest żywą legendą najsłynniejszej serii wyścigowej świata. W Formule 1 ściga się od 2007 roku, gdy został kierowcą McLarena. Rok później w bolidzie tego zespołu wywalczył swój pierwszy tytuł mistrza świata. Na kolejny triumf musiał jednak czekać sześć lat.
Dopiero gdy w 2013 roku został kierowcą Mercedesa, rozpoczęła się jego dominacja. Brytyjczyk zostawał mistrzem świata w 2014, 2015, 2017, 2018, 2019 i 2020 roku. W 2016 i 2021 roku zdobywał wicemistrzostwo. Za pierwszym razem uległ koledze z drużyny Niemcowi Nico Rosbergowi, a w 2021 roku w dramatycznych okolicznościach stracił tytuł na rzecz Holendra Maxa Verstappena w ostatnim wyścigu sezonu w Abu Zabi.
W dwóch ostatnich latach to Max Verstappen był dominatorem F1 i powiększał kolekcję tytułów, a brytyjski weteran przez dwa sezony nie wygrał wyścigu. Słabsza forma stajni z Brackley sprawiła, iż Lewis Hamilton zaczął myśleć o zmianie zespołu.
REKLAMA
Hamilton i Ferrari znów chcą wygrywać
Transfer będzie też bardzo ważny dla Ferrari. Włoska stajnia po raz ostatni zdobyła mistrzostwo konstruktorów w 2008 roku. Ostatnim mistrzem kierowców wywodzącym się z ekipy z Maranello był Fin Kimmi Raikkonen w 2007 roku.
W kolejnych latach Ferrari regularnie zawodziło, nieraz stając się obiektem kpin i żartów z powodów swoich wyścigowych strategii. Mimo, iż w barwach włoskiego zespołu jeździli tacy kierowcy jak Raikkonen, Hiszpan Fernando Alonso czy Niemiec Sebastian Vettel, kolejnych tytułów brakowało.
Przyjście Hamiltona, który jest rekordzistą F1 jako zwycięzca 103 wyścigów, ma sprawić, że legendarna marka znowu walczyłaby o tytuły. Zespołowym partnerem Brytyjczyka zostanie Monakijczyk Charles Leclerc, który niedawno przedłużył umowę.
W tej sytuacji z zespołem pożegna się Hiszpan Carlos Sainz Jr., o czym poinformował w mediach społecznościowych.
- Po dzisiejszych informacjach mogę ogłosić, że Ferrari i ja nie będziemy kontynuować współpracy po 2024 roku. Ale przed nami wciąż długi sezon i dam z siebie wszystko dla zespołu i fanów. Kiedy nadejdzie czas, poinformuję o mojej przyszłości - napisał 29-letni hiszpański kierowca.
REKLAMA
- Formuła 1: ekipa Andretti-Cadillac nie dołączy do elity. "Jestem zdewastowany"
- Formuła 1: Charles Leclerc z nowym kontraktem w Ferrari. "To moja rodzina"
- Formuła 1: Alpha-Tauri zmienia nazwę. Partnerski zespół Red Bulla w nowej odsłonie
- Formuła 1: Grand Prix Hiszpanii z nową lokalizacją. Madryt wraca do kalendarza po latach
- Polski kierowca coraz bliżej Formuły 1. Kacper Sztuka ma nowego pracodawcę
/empe
REKLAMA