El. Euro 2024: obserwacje Michała Probierza. Selekcjoner zrobi przegląd kadr przed barażami

2024-02-07, 14:47

Michał Probierz ma przed sobą pracowite tygodnie - marcowe baraże o awans do Euro 2024 nadchodzą wielkimi krokami, a przed trenerem stoi zadanie wyselekcjonowania optymalnego składu na mecz z Estonią i, być może, drugie spotkanie barażowe.

Jak podaje Roman Kołtoń, selekcjoner najpierw uda się do Paryża, gdzie weźmie udział w gali losowania Ligi Narodów. Ze stolicy Francji uda się do Włoch, gdzie gra wielu naszych reprezentantów. W Italii Probierz swój pobyt rozpocznie w Salerno, gdzie w piątkowy wieczór obejrzy mecz pomiędzy miejscową Salernitaną a Empoli. W najlepszym przypadku na boisku zobaczy aż czterech potencjalnych kadrowiczów – Mateusza Łęgowskiego, Sebastiana Walukiewicza, Bartosza Bereszyńskiego i Szymona Żurkowskiego.

W sobotę opiekun Biało-Czerwonych uda się do Rzymu, by zobaczyć jak w hitowym starciu z Interem Mediolan spisze się Nicola Zalewski. Stamtąd Probierz zamierza pojechać do Monzy na niedzielne spotkanie miejscowej drużyny z Hellasem Werona, którego graczami są Paweł Dawidowicz i od niedawna Karol Świderski.

Na tym jednak nie koniec włoskiego weekendu selekcjonera - w niedzielny wieczór planuje bowiem zobaczyć w Mediolanie Piotra Zielińskiego na tle graczy Milanu. Z kolei w poniedziałek Probierz zagości w Turynie na meczu Juventusu Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika z Udinese. Jeżeli wszyscy Polacy zagrają w składach swoich drużyn, Probierz może zobaczyć w akcji nawet 10 potencjalnych kadrowiczów.

Biało-Czerwoni muszą grać w barażach

Reprezentacja Polski zawiodła w eliminacjach Euro 2024, zajmując dopiero trzecie miejsce w swojej grupie. Wobec tego Biało-Czerwoni będą musieli walczyć o awans na mistrzostwa Europy w przyszłorocznych barażach.

21 marca podejmą na PGE Narodowym Estonię, a w przypadku zwycięstwa pięć dni później zagrają na wyjeździe z Walią lub Finlandią.

Czytaj także: