ATP Rotterdam: Hubert Hurkacz najadł się strachu. "Tym bardziej cieszę się z wygranej"

Hubert Hurkacz docenia wygraną w tenisowym thrillerze, w którym na korcie w Rotterdamie jego rywalem był Czech Jiří Lehečka. - Obaj mieliśmy piłki meczowe, dlatego tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa - mówi na antenie Polskiego Radia.

2024-02-14, 09:40

ATP Rotterdam: Hubert Hurkacz najadł się strachu. "Tym bardziej cieszę się z wygranej" — Hubert Hurkacz. Foto: PAP/EPA/SANDER KONING

Hubert Hurkacz awansował do II rundy tenisowego turnieju ATP w Rotterdamie w Holandii. W I rundzie rozstawiony z "4" Polak wygrał z Czechem Jiřím Lehečką 6:3, 6:7 (9-11), 7:6 (11-9).

Zawodnik z Wrocławia podkreśla, że niżej notowany rywal sprawił mu spore problemy, a wtorkowy mecz wcale nie musiał zakończyć się dla niego pomyślnie.

- Było to bardzo wyrównane spotkanie, obaj mieliśmy piłki meczowe, dlatego tym bardziej cieszę się, że udało mi się wygrać. To dobry początek turnieju i szansa, by rozegrać kolejne mecze - powiedział "Hubi" w rozmowie z Polskim Radiem.

Hurkacz cieszy się z gry w Rotterdamie również z powodu atmosfery, jaka panuje podczas holenderskiego turnieju.

REKLAMA

- Bardzo miło mnie tu witają, również z tego powodu, że często mam urodziny podczas tej imprezy. Spróbuję rozegrać jeszcze kilka dobrych spotkań i będę walczył z całych sił. Dziękuję wszystkim za wsparcie! - zakończył tenisista.

Rywalem Hurkacza w II rundzie będzie Holender Tallon Griekspoor, który na inaugurację pokonał 3:6, 7:6(7), 7:6(4) Lorenzo Musettiego.