PŚ w skokach: Aleksander Zniszczoł skacze daleko, ale... narzeka na gogle. "Muszę przegadać tę kwestię"

Aleksander Zniszczoł był najlepszym z Polaków w kwalifikacjach do sobotniego konkursu Pucharu Świata w Sapporo. Po zakończeniu rywalizacji polski skoczek narzekał na... szybkę w goglach. - Robi się jakiś problem... - przyznał na filmie opublikowanym w mediach społecznościowych przez Polski Związek Narciarski.

2024-02-16, 16:43

PŚ w skokach: Aleksander Zniszczoł skacze daleko, ale... narzeka na gogle. "Muszę przegadać tę kwestię"
Aleksander Zniszczoł w ostatnich tygodniach spisuje się najlepiej z polskich skoczków . Foto: Robert F. Bukaty/Associated Press/East News

Aleksander Zniszczoł oddał w piątek dwa skoki na Okurayamie w Sapporo. Zarówno w treningu, jak i w kwalifikacjach skoczył po 129,5 metra. W sesji treningowej był to trzeci wynik, ale w ocenianych przez sędziów kwalifikacjach wystarczyło to do zajęcia 14. miejsca.

- Treningowy skok był bardzo fajny. W drugim skoku straciłem trochę balansu przed progiem i zabrakło mi rotacji. Byłem "za nartą", przez co prędkość malała - ocenił skoczek w krótkim wideo, które pojawiło się w mediach społecznościowych Polskiego Związku Narciarskiego.

Aleksander Zniszczoł ma kłopot. "Muszę przegadać kwestię szybki"

W ostatnich tygodniach to Aleksander Zniszczoł jest najlepszym i najrówniej skaczącym polskim skoczkiem. Poprzednie cztery konkursy Pucharu Świata kończył w czołowej dziesiątce. Także w piątek był najlepszym z piątki Biało-Czerwonych.

Jak się okazuje, 29-latek boryka się jednak z pewnym sprzętowym problemem.

REKLAMA

- Muszę też przegadać kwestię szybki w goglach. Od Bischofshofen to kolejny konkurs przy sztucznym świetle i... robi się jakiś problem. Szybka czasem może zepsuć się nawet w tydzień - powiedział skoczek.

Trzeba było walczyć ze śniegiem. "Zawodnicy mogli sobie zrobić krzywdę"

Piątkowe skakanie na Okurayamie opóźniła śnieżyca. Ze względu na konieczność przygotowania skoczni do rywalizacji, rozegrano tylko jedną serię treningową. Według Aleksandra Zniszczoła, była to dobra decyzja organizatorów.

- FIS ma doświadczenie po konkursie kobiet, jaki tu niedawno przeprowadzono w takich warunkach. To była bardzo dobra decyzja. Myślę, że uratowało to wielu zawodników, bo każdy mógł sobie zrobić krzywdę - zakończył.

REKLAMA

Sobotni konkurs ma rozpocząć się o godzinie 8.00 czasu polskiego.

Program zawodów Pucharu Świata w Sapporo (godziny według polskiego czasu):

piątek, 16 lutego:

9.00 - oficjalny trening
9.00 - kwalifikacje - Manuel Fettner (Austria)

sobota, 17 lutego:

7.00 - seria próbna
8.00 - pierwsza seria konkursowa

REKLAMA

niedziela, 18 lutego:

1.30 - kwalifikacje
3.00 - pierwsza seria konkursowa

Czytaj także:

PŚ w skokach 2023/2024

REKLAMA

/empe

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej