Joe Hart zdecydował o przyszłości. Ogłosił przejście na piłkarską emeryturę
Znany z gry m.in. w reprezentacji Anglii i Manchesterze City bramkarz Joe Hart ogłosił, że po trwającym sezonie zakończy piłkarską karierę. 36-letni zawodnik Celticu Glasgow rozegrał w drużynie narodowej 75 spotkań.
2024-02-22, 19:40
Joe Hart - kariera
W barwach Manchesteru City Hart rozegrał ponad ćwierć tysiąca meczów w latach 2006-18, triumfując dwukrotnie w Premier League, Pucharze Anglii i dwa razy w Pucharze Ligi. W Celticu gra od 2021 roku i może pochwalić się również dwoma tytułami mistrza Szkocji, dwoma Pucharami Ligi i jednym Pucharem Szkocji.
W Anglii czterokrotnie otrzymał Złote Rękawice dla bramkarza, który najwięcej razy w sezonie zachował czyste konto. Nikt nie zdobył tej nagrody więcej razy w historii, czterokrotnie udało się to również Czechowi Petrowi Cechowi.
W drużynie narodowej Hart wystąpił m.in. w mistrzostwach Europy 2012 w Polsce i na Ukrainie oraz cztery lata później, a także w mistrzostwach świata 2014 i 2018.
Zakończy kolejnym tytułem?
- Joe należą się gratulacje za wszystko, co osiągnął w piłce nożnej. Jest ważnym zawodnikiem dla Celticu i dla całego sportu, bo prezentuje najwyższy poziom zarówno w rozgrywkach krajowych, jak i międzynarodowych. A przy tym wszystkim jest niesamowitym człowiekiem, z którym bardzo miło się pracuje - powiedział trener drużyny z Glasgow Brendan Rodgers.
Przed zakończeniem kariery Hart może wywalczyć kolejny tytuł w szkockiej ekstraklasie (po 26 kolejkach Celtic ma dwa punkty straty do prowadzących w tabeli Glasgow Rangers). Jego zespół liczy się też jeszcze w walce o Puchar Szkocji - w marcu powalczy w ćwierćfinale z Livingston FC.
- Liga Mistrzów. Arsenal poległ w Porto po pięknym golu w końcówce. Bezbarwny mecz Jakuba Kiwiora
- Liga Mistrzów. Napoli - Barcelona. Lewandowski trafił, ale jeden gol nie wystarczył
- Liga Mistrzów. Kontrowersje po rzucie karnym w meczu PSV - Borussia. "Śmiał się jak szalony"
- Liga Mistrzów. Inter bliżej awansu, ale mógł wygrać wyżej. Arnautović się przełamał: kibice i koledzy stali za mną murem
kp/PAP
REKLAMA