Liga Mistrzów. Kamil Grabara zagra w jaskini lwa, RB Lipsk chce zepsuć "urodziny" Realu Madryt
Kamil Grabara i jego FC Kopenhaga zagrają na wyjeździe z Manchesterem City, natomiast RB Lipsk uda się do Madrytu, by zmierzyć się z tamtejszym Realem. Obie przyjezdne drużyny stoją przed trudnym zadaniem, ponieważ na terenie faworyzowanych rywali będą musiały odrabiać straty z pierwszej rundy.
2024-03-06, 09:47
Kopenhaga przegrała na Parken 1:3. Wydaje się, że Duńczycy i tak wycisnęli mksimum z tamtego meczu - ich jedyny celny strzał trafił do sitki Edersona, zaś "Obywatele" uderzali na bramkę Grabary aż 13 razy, ale piłka tylko trzykrotnie zatrzepotała w siatce.
Trener FCK Jacob Neestrup jest świadomy, że szanse jego drużyny na wyeliminowanie obrońców tytułu nie są zbyt duże.
- Zadanie, przed którym stoimy, jest prawie niemożliwe do wykonania - ocenia, ale jednocześnie podkreśla, że jego drużyna nie zamierza się poddać. - Nie ma znaczenia, czy przegrywamy 3:1, będziemy nadal próbować i wszyscy będą przepełnieni wiarą, że możemy tego dokonać. Nie rzucimy ręcznika na ring - zapewnia.
Misja ekipy z Kopenhagi wydaje się szczególnie trudna, jeśli weźmiemy pod uwagę formę podopiecznych Pepa Guardioli, którzy po raz ostatni przegrali w grudniu ub. roku (0:1 z Aston Villą). Od tamtej pory zaliczyli 17 zwycięstw i dwa remisy we wszystkich rozgrywkach. Hiszpański menadżer tonuje jednak nastroje.
REKLAMA
- W piłce nożnej szczegóły robią różnicę. Wszystko może się zdarzyć – powiedział we wtorek reporterom. - Tracimy bramkę w 85. minucie… tracimy dwie bramki i musimy walczyć w dogrywce. Mam duży szacunek dla Kopenhagi. Bronią, mają dobry system… są naprawdę dobrze zorganizowani - ocenił.
RB Lipsk zamierza zepsuć "urodziny" Realowi Madryt
Znacznie lepiej od Duńczyków trzy tygodnie temu zaprezentowała się drużyna RB Lipsk, która u siebie sprawiała lepsze wrażenie niż faworyzowany Real Madryt. Wygrali jednak "Królewscy" po fantastycznej akcji Brahima Diaza.
- Pierwszy mecz był dla nas trudny. Oni mieli dużo sytuacji. Łunin radził sobie świetnie, ale oczywiście możemy się w tym poprawić. My byliśmy groźni w przejściach do ataku, ale myślę, że jutro będziemy mieć inny mecz - przyznał we wtorek trener "Królewskich" Carlo Ancelotti.
Szkoleniowiec "Byków" Marco Rose jest przekonany, że jego gracze zepsują kibicom Realu wypadającą w środę 122. rocznicę założenia klubu i wywalczą awans do ćwierćfinału.
REKLAMA
- Jesteśmy pewni, że możemy wrócić. Gdybyśmy nie byli przekonani, że możemy wygrać, wrócilibyśmy do domu. Jutro w to uwierzymy i pójdziemy spać z ekscytacją i radością z osiągnięcia wyjątkowego wyniku - zadeklarował.
Oba mecze zostaną rozegrane równolegle o godz. 21. We wtorek do ćwierćfinału awansowały Bayern Monachium oraz Paris Saint-Germain.
Real Madryt - RB Lipsk. "Zwyciężymy albo wylecimy" - korespondencja z Berlina Adama Górczewskiego:
Wyniki i program 1/8 finału Ligi Mistrzów - wszystkie mecze o godz. 21.00 (* - awans):
5 marca, wtorek
*Bayern Monachium - Lazio Rzym 3:0 (2:0); pierwszy mecz - 0:1
Real Sociedad - *Paris Saint-Germain 1:2 (0:1); 0:2
6 marca, środa
Manchester City - FC Kopenhaga (pierwszy mecz - 3:1)
Real Madryt - RB Lipsk (1:0)
12 marca, wtorek
Arsenal Londyn - FC Porto (0:1)
Barcelona - SSC Napoli (1:1)
13 marca, środa
Atletico Madryt - Inter Mediolan (0:1)
Borussia Dortmund - PSV Eindhoven (1:1)
REKLAMA
Program kolejnych rund:
losowanie par 1/4 i 1/2 finału: 15 marca
ćwierćfinały: 9-10 i 16-17 kwietnia
półfinały: 30 kwietnia-1 maja i 7-8 maja
finał: 1 czerwca, Londyn (Wembley)
Czytaj także:
- La Liga. Skandal w meczu Realu. "Królewscy" grzmią po stracie punktów
- El. Euro 2024. Kiedy powołania? PZPN zdradził, kiedy będzie ostateczna kadra na baraże
- Premier League. Arsenal w gazie. Kiwior bryluje w meczu z Sheffield
bg
REKLAMA