Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024. Doping kwitnie wśród rosyjskich sportowców? Witold Bańka ostrzega

Prezydent Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) Witold Bańka przyznał podczas wtorkowego sympozjum organizacji w Lozannie, że pozostaje sceptyczny i zaniepokojony co do antydopingowych praktyk Rosji przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu.

2024-03-12, 15:40

Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024. Doping kwitnie wśród rosyjskich sportowców? Witold Bańka ostrzega
Witold Bańka. Foto: PAP/EPA/LAURENT GILLIERON

Podczas imprezy we francuskiej stolicy jedynie część sportowców z Rosji będzie mogła wystartować pod neutralną flagą - ci, którzy zadeklarują, że nie popierają rosyjskiej inwazji zbrojnej na Ukrainę i nie są częścią służb wojskowych. Ze względu jednak na to, że większość z nich pozostaje wykluczona z międzynarodowej rywalizacji od 2022 roku, w środowisku pojawił się niepokój dotyczący tego, czy nie stosowali oni w tym czasie dopingu.

- Mogę powiedzieć, że wszyscy podlegają testom. Mimo tego, biorąc pod uwagę historię, WADA pozostaje bardzo sceptyczna i zaniepokojona, jeśli chodzi o Rosję - przyznał Bańka.

Podkreślił, że mimo wykluczenia reprezentantów tego kraju w większości dyscyplin z rywalizacji na arenach światowych, Rosyjska Agencja Antydopingowa (RUSADA) przeprowadziła wymaganą liczbę badań i wszystkie próbki są na bieżąco przekazywane do laboratoriów akredytowanych przez WADA poza granicami tego kraju. Międzynarodowa Agencja Testów (ITA) i różne międzynarodowe federacje sportowe również pobierały od Rosjan próbki, także od tych trenujących lub grających za granicą.

- Musimy zachować czujność, nie pozostawać obojętnymi, aby przed wyjazdem do Paryża zapewnić wszystkim właściwą edukację i testy - zaznaczył szef WADA.

Rosja od lat jest uwikłana w skandale dopingowe, w wyniku których zakazano sportowcom z tego kraju startowania pod własną flagą i barwami narodowymi. Rosjanie przyznali się do pewnych niedociągnięć w swoich systemach antydopingowych, jednak zaprzeczają prowadzeniu sponsorowanego przez państwo programu dopingowego.

- Nie można być w 100 proc. pewnym i gwarantować, że ta sprawa nigdy się nie powtórzy. Mogę jednak zapewnić, że jesteśmy znacznie lepiej przygotowani pod względem reagowania na taką sytuację – powiedział Bańka.

Igrzyska w Paryżu rozpoczną się 26 lipca.

Czytaj także:

bg/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej