Liga Mistrzów. Atletico Madryt w ćwierćfinale. Jan Oblak zatrzymał Inter w rzutach karnych

2024-03-13, 23:45

Liga Mistrzów. Atletico Madryt w ćwierćfinale. Jan Oblak zatrzymał Inter w rzutach karnych
Jan Oblak był bohaterem rzutów karnych. Foto: PAP/EPA/Kiko Huesca

Atletico Madryt awansowało do ćwierćfinału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Do awansu podopieczni Diego Simeone potrzebowali serii rzutów karnych, które strzelali lepiej od Interu, finalisty poprzedniej edycji rozgrywek.

Inter stracił prowadzenie

W pierwszym meczu, finaliści poprzedniej edycji wygrali 1:0 po bramce wprowadzonego z ławki napastnika Marko Arnautovicia. Mecz w Madrycie sędziował Szymon Marciniak.

Gospodarze, którzy musieli odrabiać straty po porażce w pierwszym meczu, szybko ruszyli do ataku. Świetną okazję po indywidualnym rajdzie lewą stroną boiska miał już w 5. minucie Samuel Lino. Jego uderzenie sparował Yann Sommer, a żaden z graczy Atletico nie wbiegł w pole karne, aby dobić wybitą piłkę.

Inter odpowiedział w 13. minucie, gdy po szybkim kontrataku z piłką ruszył Denzel Dumfries. Strzał z ostrego kąta został jednak obroniony przez Oblaka. Po chwili strzał z dystansu oddał też Lautaro Martinez, ponownie na wysokości zadania stanął słoweński bramkarz.

Świetną szansę zmarnował napastnik Atletico, Alvaro Morata, który w 28. minucie nie wykorzystał podania Hermoso. Niewykorzystana sytuacja zemściła się w 33. minucie, gdy goście z Mediolanu przeprowadzili szybką akcję lewą stroną. Piłkę w pole karne dograł Barella, a Dimarco celnym uderzeniem prawą nogą otworzył wynik meczu.

Atletico nie zamierzało się poddawać i już po trzech minutach doprowadziło do remisu w meczu. Podanie Koke za linię obrony wykorzystał wychodzący na pozycję Antoine Griezmann. Francuz w sytuacji sam na sam z Sommerem nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.

Depay zapewnił dogrywkę

Po zmianie stron, znów groźnie uderzył Griezmann, na jego nieszczęście, golkiper Interu nie popełnił błędu. Z czasem górę nad meczem przejmował wyrachowany i świetnie ustawiony taktycznie zespół gości, niedopuszczający przeciwników zbyt blisko swojej bramki.

Kwadrans przed końcem podstawowego czasu gry, po groźnej kontrze mogło być już 1:2. Bliski szczęścia był Marcus Thuram, który zmarnował sytuację sam na sam. "Los Colchoneros" nie tracili wiary, wprowadzony z ławki Depay oddał strzał w polu karnym i został w ostatniej chwili zablokowany.

Akcja doprowadziła do reakcji - po szybkiej kontrze, w pole karne Atletico wbiegł z piłką Barella. Włoski pomocnik oddał celny strzał, ale bez problemu poradził sobie z nim Oblak.

Do dogrywki mógł doprowadzić Koke - na jego uderzenie nawet nie zareagował bramkarz Interu, który tylko "odprowadził" wzrokiem piłkę, która odbiła się od słupka. Jeszcze w tej samej akcji, stadion oszalał - fantastyczne podanie między obrońcami gości wykonał właśnie Koke, a wprowadzony z ławki Memphis Depay zabrał się z piłką, którą później umieścił w bramce.

W ostatniej akcji, bohaterem mógł zostać inny rezerwowy, Rodrigo Riquelme. Zawodnik gospodarzy otrzymał w polu karnym podanie od Griezmanna i mając przed sobą całą bramkę, przestrzelił, przez co jego zespół musiał szukać szczęścia w dogrywce.

W dogrywce, optyczną przewagę mieli gospodarze. W pierwszych minutach swoje szanse mieli Depay i Correa, co nie wpłynęło na wynik. Inter starał się neutralizować napędzanych dopingiem gospodarzy i sporadycznie atakować.
Na drugi kwadrans dogrywki, nie wyszedł Antoine Griezmann, którego zmienił Saul. Ośmieliło to Inter, lecz nie przyniosło rozstrzygnięcia.

Oblak bohaterem karnych

W rzutach karnych bohaterem był Jan Oblak, który obronił strzały Sancheza i Klaassena w 2. i 3. serii. Decydujące było jednak pudło gwiazdy Interu, Lautaro Martineza. Argentyńczyk w najważniejszym momencie uderzył nad bramką, czym przesądził o odpadnięciu swojego zespołu.

W drugim środowym meczu, Borussia Dortmund wygrała z PSV Eindhoven.

Atletico Madryt - Inter 2:1 (3:2 w rzutach karnych)| Wynik 1. meczu 0:1

Gole: 0:1 Federico Dimarco (33. minuta), 1:1 Antoine Griezmann (36.), 2:1 Memphis Depay (87.)

Rzuty karne: 0:1 Hakan Calhanoglu, 1:1 Memphis Depay, 1:1 Alexis Sanchez (obrona Oblaka), 1:1 Saul Niguez (obrona Sommera), 1:1 Davy Klaassen (obrona Oblaka), 2:1 Rodrigo Riquelme, 2:2 Francesco Acerbi, 3:2 Angel Correa, 3:2 Lautaro Martinez (strzał niecelny)

Składy:

Atletico Madryt: Jan Oblak - Nahuel Molina (79. Pablo Barrios), Axel Witsel, Stefan Savić, Mario Hermoso, Samuel Lino (71. Rodrigo Riquelme) - Koke, Marcos Llorente (98. Cesar Azpilicueta), Rodrigo de Paul (71. Angel Correa) - Antoine Griezmann (106. Saul Niguez), Alvaro Morata (79. Memphis Depay).

Ławka rezerwowych: Antonio Gomis, Horatiu Moldovan, Gabriel Paulista, Reinildo Mandava, Arthur Vermeeren.

Inter: Yann Sommer - Benjamin Pavard, Stefan de Vrij, Alessandro Bastoni (72. Francesco Acerbi) - Denzel Dumfries (72. Matteo Darmian), Nicolo Barella (84. Davide Frattesi), Hakan Calhanoglu, Henrich Mchitarjan (111. Davy Klaassen), Federico Dimarco (84. Yann Bisseck) - Marcus Thuram (101. Alexis Sanchez), Lautaro Martinez.

Ławka rezerwowych: Emil Audero, Raffaele Di Gennaro, Aleksandar Stanković, Kristjan Asllani, Tajon Buchanan, Amadou Sarr.

Wyniki i program 1/8 finału Ligi Mistrzów - wszystkie mecze o godz. 21.00 (* - awans):

6 marca, środa
*Manchester City - FC Kopenhaga 3:1 (3:1); pierwszy mecz - 3:1
*Real Madryt - RB Lipsk 1:1 (0:0); 1:0
5 marca, wtorek
*Bayern Monachium - Lazio Rzym 3:0 (2:0); 0:1
Real Sociedad - *Paris Saint-Germain 1:2 (0:1); 0:2
12 marca, wtorek
*Arsenal Londyn - FC Porto 1:0 (1:0) - 4-2 w karnych; 0:1
*Barcelona - SSC Napoli 3:1 (2:1); 1:1
13 marca, środa
Atletico Madryt - Inter Mediolan 2:1(1:1) - 3-2 w karnych (pierwszy mecz - 0:1)
Borussia Dortmund - PSV Eindhoven 2:0 (1:0); (1:1)
Program kolejnych rund:
losowanie par 1/4 i 1/2 finału: 15 marca
ćwierćfinały: 9-10 i 16-17 kwietnia
półfinały: 30 kwietnia-1 maja i 7-8 maja
finał: 1 czerwca, Londyn (Wembley)

Czytaj także:

kp

Polecane

Wróć do strony głównej