Ekstraklasa. Czołówka zagra na wyjazdach. Jagiellonia zdobędzie Mielec?

Czołówka czwórka tabeli piłkarskiej Ekstraklasy w 31. kolejce zagra od piątku do poniedziałku na wyjazdach. Teoretycznie najtrudniejsza zadanie czeka prowadzącą Jagiellonię Białystok, która w Mielcu zmierzy się ze Stalą, ale inni będą mieć za rywali ekipy walczące o utrzymanie.

2024-05-03, 09:10

Ekstraklasa. Czołówka zagra na wyjazdach. Jagiellonia zdobędzie Mielec?
W 31. kolejce Ekstraklasy Jagiellonia zagra na wyjeździe ze Stalą Mielec . Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Ważny test Jagiellonii. "Jedziemy do Mielca po trzy punkty"

Po 30 seriach spotkań, cztery przed zakończeniem rozgrywek, najbliżej mistrzostwa Polski jest Jagiellonia, która zgromadziła 56 punktów. O cztery mniej ma Lech Poznań, a za nim z dorobkiem 51 plasują się Górnik Zabrze i Śląsk Wrocław, czyli - odpowiednio - najlepsza i najsłabsza drużyna rundy wiosennej.

Lider z Białegostoku kolejny krok w kierunku historycznego sukcesu postara się zrobić w Mielcu, ale nie będzie o niego łatwo. Zajmująca 10. pozycję Stal, choć nie wygrała żadnego z sześciu ostatnich spotkań, a dwóch poprzednich straciła łącznie osiem goli, przed własną publicznością zazwyczaj wysoko zawiesza poprzeczkę - w tym sezonie przegrała tylko trzykrotnie, w tym przed tygodniem z Legią 1:3.

Z kolei z "Jagą" nie przegrała żadnej z trzech potyczek w Mielcu od powrotu do Ekstraklasy w 2020 roku.

- Jedziemy do Mielca po trzy punkty - zadeklarował w klubowych mediach hiszpański zawodnik Jagiellonii Jesus Imaz.

REKLAMA

Szkoleniowiec białostoczan Adrian Siemieniec będzie musiał ułożyć skład bez pauzującego za kartki kapitana Tarasa Romanczuka. Z kolei w barwach Stali zabraknie z tego samego powodu również grającego z opaską Krystiana Gettingera i innego obrońcy - Holendra Berta Esselinka. Żółte kartki sprawiły, że z ławki rezerwowych drużyną nie będzie mógł też pokierować trener Kamil Kiereś.

Lech zagra w Chorzowie

Lech, który remisując w niedzielę z Cracovią 0:0 po raz kolejny nie wykorzystał szansy zbliżenia się do lidera, w piątek na Stadionie Śląskim zmierzy się z Ruchem Chorzów.

"Niebiescy" są na przedostatniej pozycji i nawet zwycięstwo może oznaczać, że już po najbliższej kolejce po roku pożegnają się z ekstraklasą, gdyż ich strata do "bezpiecznej" pozycji wynosi 10 pkt.

- Do końca będziemy walczyć, nie będziemy się oglądać na nikogo i do ostatniej minuty kończącego sezon meczu z Cracovią będziemy się bić o punkty - zadeklarował trener chorzowian Janusz Niedźwiedź.

REKLAMA

Ruch po raz ostatni pokonał Lecha w lutym 2012, a następnych 15 konfrontacji w lidze bądź Pucharze Polski to 12 wygranych "Kolejorza" i trzy remisy.

Górnik może skomplikować sytuację Cracovii

Od zwycięstwa do zwycięstwa kroczy Górnik, który wiosną odnotował ich już osiem. W piątek zabrzan czeka spotkanie z walczącą o utrzymanie Cracovią, która - gdyby nie niedawna niespodziewana wygrana w Białymstoku - już byłaby w strefie spadkowej.

"Pasy" zagrają z nożem na gardle, którego nie mają już właściwie piłkarze ŁKS, podejmujący w sobotę czwarty w tabeli Śląsk. Łodzianie praktycznie już obiema nogami są w 1. lidze, ale w tej rundzie zdobyli o punkt więcej niż wrocławianie, którzy zimę spędzili na pozycji lidera.

- To był nasz ostatni "finał", który dla nas wiele znaczył. Nie ma się co oszukiwać, już nie mamy szans na utrzymanie się w lidze - zauważył po porażce przed tygodniem w Zabrzu trener beniaminka Marcin Matysiak.

REKLAMA

Legia potrzebuje zwycięstwa

Piąta w tabeli Legia, która do lidera traci sześć punktów, a dwa do drugiego Lecha, podejmie w niedzielę Radomiaka. Goście - 35 pkt i 12. miejsce - nie mogą być jeszcze pewni utrzymania. Stołeczna ekipa jest niepokonana od kiedy po zwolnionym Koście Runjaiciu przejął ją Portugalczyk Goncalo Feio.

Szósty jest broniący tytułu Raków Częstochowa, ale z małymi szansami na powtórzenie sukcesu sprzed roku. Piłkarze trenera Dawida Szwargi w sobotę zagrają w Lubinie z plasującym się na 11. pozycji Zagłębiem.

O ważne punkty w walce o utrzymanie nie będzie łatwo 13. Warcie i 16. Koronie - drużyna z Poznania tradycyjnie w Grodzisku Wlkp. podejmie dobrze spisujący się wiosną Widzew Łódź, a kielczanie gościć będą Piast Gliwice, który zapomniał o kłopotach i po trzech kolejnych zwycięstwach po 2:0 awansował na dziewiątą lokatę.

Tę serię zakończy w poniedziałek mecz Pogoni Szczecin, którą w czwartek czeka finał Pucharu Polski z pierwszoligową Wisłą Kraków, z niepokonaną od sześciu kolejek Puszczą Niepołomice.

REKLAMA

Program 31. kolejki:

Czytaj także:

JK/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej