Tyson Fury - Ołeksandr Usyk. Będzie "polowanie na słonia"! "Król Cyganów" "boi się" rywala
Tyson Fury i Ołeksandr Usyk już w najbliższą sobotę (18 maja) zmierzą się w pojedynku, którego stawką będą cztery pasy mistrzowskie wagi ciężkiej (WBC, IBF, IBO, WBA i WBO). Konferencja prasowa poprzedzająca wydarzenie miała jednak kuriozalny przebieg, a obaj pięściarze mimo obopólnego szacunku, nie szczędzili sobie uszczypliwości.
2024-05-17, 10:30
Temperatura przed mistrzowskim starciem wzrosła już kilka dni temu, kiedy ojciec Tysona John Fury sprowokował bójkę ze sztabem Ukraińca. Skończyło się na rozciętym czole Brytyjczyka i sporym niesmaku, który w komentarzach licznie wyrażali kibice i bokserscy eksperci.
W czwartek w Rijadzie również oglądaliśmy show niezbyt wysokich lotów. Podczas tzw. face to face, czyli pojedynku spojrzeń, jaki zawodnicy zwyczajowo odbywają przed prawdziwą walką, Fury nawet nie zwrócił wzroku w kierunku rywala. Z kolei Usyk próbował zdobyć psychologiczną przewagę, wbijając spojrzenie w Brytyjczyka. Ukrainiec spodziewa się jednak wymagającej walki.
- Myślę, że tak, to będzie trudny pojedynek. Ale wielkość nie ma znaczenia. Gdyby tak było, to słoń byłby królem zwierząt - powiedział. - Nie mam jakichś przewidywań na ten pojedynek, ale wiem, że wygram w pięknym stylu - dodał.
Obaj czempioni staną przed historyczną szansą unifikacji tytułów. Po raz ostatni niekwestionowanym mistrzem wszystkich czterech największych federacji w wadze ciężkiej został Lennox Lewis w 1999 roku.
REKLAMA
- Przygotowuję się do tej walki od 22 lat. To ważny moment dla mnie, mojej rodziny i mojego kraju. Cztery pasy i dwóch gości, którzy nigdy nie przegrali. To jest w tym wyjątkowe, nie mogę się doczekać. Dla mnie to jest sport, a nie biznes. Najpierw boks, a dopiero potem po zwycięstwie pas i czek. Fury to dobry gość, ale dla mnie te gierki są stratą czasu - podkreślił Usyk.
Co na to Fury? "Król Cyganów" w swoim stylu zbagatelizował wydarzenia podczas konferencji prasowej i zażartował z przeciwnika.
- Dziękuję wszystkim zaangażowanym w doprowadzeniu do tej walki. Jestem gotowy, czy to będzie łatwy czy trudny pojedynek, będę na niego gotowy. (...) Nie mogłem na niego spojrzeć, bo jest przerażający! Teraz już koniec z gadaniem, pora na relaks, skupienie i czekanie na sobotni wieczór - oświadczył z przekąsem pogromca Deontaya Wildera.
Tyson Fury - Ołeksandr Usyk - kiedy walka?
Zaplanowana na sobotę 18 maja gala w stolicy Arabii Saudyjskiej rozpocznie się o godzinie 16:00 czasu polskiego, a karta główna o godzinie 18:00. Fury i Usyk powinni wyjść na ring ok. godziny 23.
REKLAMA
- Mike Tyson - Jake Paul. Znamy zasady pojedynku. To nie będzie walka pokazowa
- Michał Cieślak poznał rywala. Trudna przeszkoda na szlaku do mistrzostwa świata
- Ana Starovoitova odmówiła walki z Rosjanką. Zareagował prezydent Litwy. "Ten brąz lśni bardziej niż złoto"
bg
REKLAMA