Orlen Basket Liga. Trefl Sopot odwrócił losy walki o mistrzostwo. "Tym razem nie pękaliśmy"

Koszykarze Trefla Sopot zostali mistrzami Polski. W siódmym meczu finałowym ekstraklasy Trefl pokonał Kinga Szczecin 77:71 i w rywalizacji do czterech zwycięstw triumfował 4-3, mimo, że to szczecinianie prowadzili 3-1 po czterech spotkaniach. - W tej serii 12-14 punktów nie było żadną przewagą w meczu - ocenił rozgrywający nowych mistrzów Polski Jakub Schenk, który został wybrany MVP finałów.

2024-06-17, 08:00

Orlen Basket Liga. Trefl Sopot odwrócił losy walki o mistrzostwo. "Tym razem nie pękaliśmy"
Jakub Schenk został wybrany MVP finałów . Foto: Piotr Matusewicz/East News

Gdy po czterech meczach finałowej serii broniący tytułu King prowadził 3-1, wydawało się, że losy rywalizacji są rozstrzygnięte.

Wielki powrót Trefla. "Byliśmy skoncentrowani"

Sopocianie wygrali jednak kolejne trzy spotkania i w niedzielny wieczór zostali mistrzami Polski!

- King był tak niebezpiecznym przeciwnikiem, że 12-14 punktów nie było żadną przewagą. W 30-40 sekund obraz meczu mógł się diametralnie zmienić. I takie momenty mieliśmy w meczach, w których przegraliśmy - mówił po decydującym meczu MVP finałów Jakub Schenk.

Rozgrywający Trefla ocenił, co przesądziło o triumfie sopocian.

REKLAMA

- Tym razem byliśmy mocno skoncentrowani od początku, a potem nie pękaliśmy. To brzmi banalnie, ale kiedy przeciwnik dochodzi na 5-6 punktów, odpowiedź dwiema "trójkami" to naprawdę duży wyczyn - mówił Jakub Schenk.


Posłuchaj

Jakub Schenk z Trefla został uznany MVP finałowej rywalizacji. A tak mówił o decydującym spotkaniu. (IAR) 0:36
+
Dodaj do playlisty

 

King nie dał rady. "Nie znaleźliśmy sposobu"

W zupełnie innym nastroju był inny reprezentant Polski - Przemysław Żołnierewicz z Kinga.

- Nie było naszej agresji, mocnego początku meczu. Przez cały czas musieliśmy gonić przeciwnika. Przez to wkradły się nerwy. Pudłowaliśmy z otwartych pozycji... - ocenił.

REKLAMA


Posłuchaj

Przemysław Żołnierewicz z Kinga przyznał, że - pomimo walecznej postawy na parkiecie - zespół ze Szczecina miał za mało atutów, by pokonać w ostatnim finałowym meczu rozpędzoną drużynę Trefla. (IAR) 0:41
+
Dodaj do playlisty

 

Według Żołnierewicza, byłym już mistrzom Polski zabrakło atutów, by wygrać siódmy mecz.

- Szukaliśmy innych rozwiązań, żeby zdobyć punkty, ale nie mogliśmy znaleźć sposobu, żeby zdobyć punkty. Może zabrakło nam cierpliwości i konsekwencji - podkreślił. - Trefl każdy z ostatnich trzech meczów zaczynał dobrze i dlatego wygrali - zakończył.

To szóste mistrzostwo Polski w historii klubu.

REKLAMA

Siódmy mecz finałowy: Trefl Sopot - King Szczecin 77:71 (26:14, 12:16, 20:14, 19:27)

Stan rywalizacji play-off (do czterech zwycięstw): 4-3 dla Trefla.

Punkty:

Trefl Sopot: Aaron Best 15, Geoffrey Groselle 14, Jarosław Zyskowski 11, Paul Scruggs 11, Jakub Schenk 8, Andy Van Vliet 7, Benedek Varadi 4, Auston Barnes 4, Mikołaj Witliński 3.

King Szczecin: Andrzej Mazurczak 12, Tony Meier 12, Przemysław Żołnierewicz 11, Kacper Borowski 10, Zac Cuthbertson 12, Darryl Woodson 4, Michale Kyser 4, Morris Udeze 4, Matt Mobley 2, Michał Nowakowski 0, Maciej Żmudzki 0.

/empe, IAR


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej